Cd skalniaka wczorajsze zdjecia



Te patyki na tle zwirku to azalie pachnace.

Adelo czy ty widzisz nad moim skalniakiem te brzozy? Kazda jesien nawet i wiosna odkurzam ten zwir odkurzaczem do lisci bez tego ani rusz.
Jak widzisz mam duzo tego zwiru wiec odkurzacz jest niezbedny.
Gdzie sa liscie tam sa smieci. Tam gdzie mam azalie sa znowu sosny smieca iglami wiec posadzilam barwinek i aby igly wpadaly w te liscie barwinka.

Co bys nie posadzila jakie podloze bys nie dala to zawsze cos nawieje na dzielke. Mam łąki dokola dzialki wiec jak zaczna mlecze przekwitac to wszedzie pelno.
Jak nie moje liscie to liscie sasiada. Na to nie ma rady narobic sie trzeba.

Ja mam korę, którą muszę jeszcze uzupelnić. Tez się zaśmieci, ale małe listki to pikuś. Prawie ich nie widać. Gorsze są te większe od surmii lub klonu. Dlatego mój najnowszy nabytek, to brzoza youngii, która zawsze mi się podobała, ale nie chciałam nadmiaru liści. Teraz dojrzałam do decyzji.
Odkurzacza ogrodowego nie mam, więc nie przejmuję się tym, czego nie da się zgrabić lub wyzbierać.
No, ale Ty odwalasz kawał roboty z tym odkurzaniem. Podziwiam, naprawdę.

Ela, świetnie sobie radzisz. Adela ma rację

Odkurzacz/dmuchawa jest świetny, ale pod warunkiem, że liście suche. Ostatniej jesieni nie przydał mi się na nic. Za mokro było. Grabie miotlaste i fru na rabaty. Róże miały fajne kopczyki, a teraz wymieszałam z wierzchnią warstwą, gdzie jeszcze sporo kory zostało. Niech się skitłosi roślinom na zdrowie.

U mnie z pamiętaniem nazw roślin jest tak, że pamiętam te ktore mi się podobają. Znaczy jak rośliny mi się podobają. No, i pamiętam ładne, albo niezwykłe nazwy. Resztę muszę mieć poopisywane na rabatach.

Pada, psia kość znowu. Ledwie ciut obeschło

Ela, skalniak masz jak w botanicznym w Powsinie

Te różowe kwiatuszki i taki rudy płożący – niski iglak, proszę nazwy mi tu dopisać. Nie uwierzę jeśli powiesz, że nie pamiętasz

Kasiu jutro odpisze bbo te rozowe to musze sprawdzic bo w tym roku posadzone przyszly w paczuszce z spisem roslin.

To zolte to nie iglak. To tez jakis rozchodnik on kwitnie jest wysoki na 20 cm gdzies go mam kwitnacego nawet w watku przejrze.

Kasia w Powsinie to smagliszka teraz kwitnie przepieknie. Wiszace zolte sciany. Bylam dzisiaj, na spacerze z corka i eme nie bylo specjalnie duzo narodu bo pol Warszawy wymiotlo.
Zrobilam jedno zdjecie debu "Hetman" ktory przy takiej pogodzie nie mysli lisci wypuszczac.





Jak bedziesz kiedys jechala w moje ogrodowe strony to po przeciwnej ulicy za weterynarzem tez rosnie taki duzy dab zabytek przyrody w gminie, jest pod kuratela konserwatora.

Ja odkurzalam w listopadzie liscie sklejone i mokre, ale co mialam zrobic.

U nas tez,lalo to jakas burza teraz jest spokoj.

Kasia ta źolta roslina jest na str. 5 z 10 grodnia wszystko co zolte.

Byla taka kepka i rozsiala sie.

Ela, to na ostatnim i przedostatnim zdjeciu, to to co piszesz? Bo mnie o to chodziło.
A różowe sprawdź i czy nadało by się jako zadarniacz?

Witaj mrozy narobiły troszkę strat ale jestem pewny że wszystko odrośnie

Elu bardzo lubię Twoje okazy oglądać a skalniaczek wymiata