Mój ogród w cieniu drzew
15:08, 29 mar 2012
Filip dziękuję za odzew i rozpisanie aię
Jeśli chodzi o tą rabatę przed sosnami to faktycznie jest cała do zmiany. Sosen raczej już nie chciałabym się pozbywać, mimo że faktycznie marne są, ale jednak są i dają jakieś tam tło dla tej rabaty. Poza tym po lewej od tej rabaty ( za skarpką ) są kolejne 3 sztuki, także gdybym wycięła te za rabatą, to te za skarpą juz by głupio same wyglądały. tak myślę ...
Poza tym za siatką ( od strony drogi ) jest kawałek żywopłotu z głogu, więc nie wiem czy miałoby sens robienie kolejnego np. z choiny...
Jesli chodzi o skarpę za piaskownicą i huśtawkami to tam jest prawie cały czas cień, więc nie jestem pewna, czy wrzosy tam sobie poradzą. Ta skarpa też jest do przerobienia. Żałuję, że wzięłam się za to wszystko zanim trafiłam na Ogrodowisko
Myślałam o posadzeniu tam w górnej części choiny kanadyjskiej Jeddeloh i czegoś jeszcze ( niskie rh ? ) w grupach po 3 - 5 sztuk rządkiem, a w dolnej części coś bardziej okrywowego. Jeszcze nie mam koncepcji...
Jest też opcja przeniesienia tego "placyku zabaw" w tą część :
wtedy możnaby połączyć tą rabatę przed sosnami z tamtą skarpką, tak żeby posadzić coś jeszcze na płaskim już terenie.
Jeśli chodzi o całą resztę, czyli tą część z drzewami ( której teraz poświęcamy najwięcej czasu ) to faktycznie tam jest masa liści na jesień, więc nie wiem jeszcze jak z tymi okrywowymi tam będzie... Nie bardzo rozumiem czy te paprocie czy okrywowe miałyby tam być w formie rabat między drzewami ? ? wogóle narazie tego nie widzę
dlatego chcemy tam narazie posiać trawę, bo chwasty już ruszyły niestety ....
dziękuję za wszystkie rady i zapraszam do dalszego udzielania się
Poza tym za siatką ( od strony drogi ) jest kawałek żywopłotu z głogu, więc nie wiem czy miałoby sens robienie kolejnego np. z choiny...
Jesli chodzi o skarpę za piaskownicą i huśtawkami to tam jest prawie cały czas cień, więc nie jestem pewna, czy wrzosy tam sobie poradzą. Ta skarpa też jest do przerobienia. Żałuję, że wzięłam się za to wszystko zanim trafiłam na Ogrodowisko
Jest też opcja przeniesienia tego "placyku zabaw" w tą część :
wtedy możnaby połączyć tą rabatę przed sosnami z tamtą skarpką, tak żeby posadzić coś jeszcze na płaskim już terenie.
Jeśli chodzi o całą resztę, czyli tą część z drzewami ( której teraz poświęcamy najwięcej czasu ) to faktycznie tam jest masa liści na jesień, więc nie wiem jeszcze jak z tymi okrywowymi tam będzie... Nie bardzo rozumiem czy te paprocie czy okrywowe miałyby tam być w formie rabat między drzewami ? ? wogóle narazie tego nie widzę
dziękuję za wszystkie rady i zapraszam do dalszego udzielania się