Malahide to niewielka miejscowość we wschodniej Irlandii, położona około 13 km na północ od Dublina. Jedną z ciekawszych atrakcji turystycznych jest tu niewielki średniowieczny zamek obronny z XII wieku.Przez blisko 800 lat Zamek Malahide stanowił siedzibę rodu Talbot. Po 1976 roku ostatni członek rodu odsprzedał zamek państwu Irlandzkiemu. Obecnie zamek udostępniony jest dla zwiedzających. Goście podziwiać mogą bogate wnętrza, bibliotekę oraz kolekcję rodowych portretów. Rezydencja otoczona jest pięknym ogrodem w którym znajduje się utworzony jeszcze przez Talbotów ogród botaniczny (Talbot Botanic Garden). Szczyci się on wieloma cennymi gatunkami roślin, sprowadzonymi z całego świata (m in. Chile i Australii). Zapraszam na wiosenną wycieczkę po ogrodach Malahide
Cześć Aniu
Tak, zaczęłam sezon ogrodowy i jeszcze zaciągnęłam do ogrodu M.
Bardzo mi pomógł.
Dziękuję serdecznie za komplementy ...staram się jak najlepiej pokazać otaczający mnie świat.
Również macham
Masz tutaj dwa klony jesionolistne (flamingo i variegatum). Podobno ładne póki młode, ciąć trzeba mocno, bardzo śmiecą - ogólnie nie są polecane na O. Na pewno tutaj nie pasują. Przesadzisz czy wyrzucisz?
Tą kulkę przy niwaki bym zostawiła, niebieskiego jałowca out, klon japoński pasuje do niwaki, ale trochę bym go odsunęła (między tuje a świerka), tuje posadzić w trójkącie, te azalie dać pod klona.
Ya kuleczka między paprociami jest na pieńku, czy mi się wydaje? Na podokienną bym ją dała. A paprocie między kaliny.
Jałowca sabińskiego bym wykorzystała (może w rogu, tam gdzie masz przejście do części użytkowej? I pigwowca, jeśli Ci na nim zależy, też bym tam dała
(on ładnie kwitnie, jako jedna z pierwszych roślin, ale ma bardzo nieporządny pokrój i strasznie się zachwaszcza - ja się go pozbywam)
kaliny bym tu zostawiła, nie mam zdania co do cyprysików (na tył? one jakoś marnie wyglądają), dla pigwowców i kolkwicji tutaj chyba za ciemno trochę.
Przed kaliny - hortensje dać. Jeszcze bym zimozielonych tutaj dodała.
Mirella, podałabyś namiary na priv gdzie kupiłaś te donice? Ja w ubiegłym sezonie kupiłam jedną , taką jak na drugim zdjęciu i miałam kupić jeszcze wysokie,ale ...zniknęły ze sklepu.I teraz już nie ma A ja chcę więcej
Paweł wklejam, co znalazłam.
Chcesz cedry? pamiętaj, rosną jak szalone, moje mają 6 lat, a wielkie, moim konary od spodu podcinam, aby róże miały miejsce.
20/2011- cedry libańskie
styczeń 2017
może w niedzielę zrobię świeże i ci pokażę
tu 2 widać, 3 nie, bo sa 3
co tam bukiet ...z zabaweczek sie uśmiałam ....zwłaszcza ze mam taki mini zestaw (trójzeba i łopatke z TK maxu )...i powiem ci że kupiłam do plewienia wschodów warzywnych ....jak przyniosłam je w zeszłym roku do domu to mama sie śmiała chyba z tydzień ze mnie ......a potem jak przyszło plewić wschody to przyznała mi racje ze potrzebne i skuteczne
Zielony-istniejace lub planowane rabaty ozdobne
T-tuje przy schodach majace dac troche intymnosci. Schody prowadza na "zielony taras", mocno nagrzany
W-warzywniak
Niebieski- planowany staw za kilka lat. przez cala dzialke biegnie dren istotny dla sasiadow, wiec nie sadze duzych drzew
Czerwony-taras w cieniu, mały-piaskownica, obok przenosna (wzgledem cienia) hustawka
szare plamy to wynik wyrownywania terenu
na wysokosci napisu ogrodowisko(nie zaznaczyłam) powstaje zywoplot z pseudomirabelki. Za nim bedzie czesc gospodarcza, moze kiedys ule, kury. Ma tez przysłonić betonowy płot, gołębnik sasiadki.
Dzałka w mieście, wiekszosc nasadzen mała, wszystko prawie mozna jeszcze przesadzić.
Pomóżcie! Zwłaszcza brak planu co do południowej części, myślałam las.