Iwonko, tulipany pokazały pączki,



te od Ciebie rownież, ale jeszcze siedzą głęboko.

A jednakCieszę się, bo co to za wiosna bez tulipanów.

barbara_krajewska napisał(a)

Barwinek



Sangwinaria kanadyjska

Zachwycam się kwitnącym barwinkiem i sangwinarią, taka delikatna

Piękna ta sangwinaria to cebulki sadziłaś,pierwszy raz takie cudo widzę.
Basiu a jak twoja brzoskwinia? moja zmarzła wogóle nie będzie kwitła myślałam że całkiem padła ,ale powoli puszcza zielone listki

A moja przed dwoma dniami była w pąkach. Ciekawe jak ja zastane po niedzieli.

Czytałam Basiu, że musiałaś wyciąć róże bo przemarzły. U mnie to samo, czarne do samych kopców. Ta zima im nie posłużyła.

Ivvvona napisał(a)

A jednakCieszę się, bo co to za wiosna bez tulipanów.

No właśnie, wprawdzie nie będzie ich za wiele, bo nie dosadzałam, ale zawsze coś. A z tych Tarda, to naprawdę cieszę się bardzo.

Aniu an_tre - lubię obie roślinki, mimo że jedna szybko przekwita, a druga lubi się panoszyć. Barwinek całkowicie zagłuszył Rogownicę kutnerowatą, którą podobne inklinacje ma.

Bogusiu - Sangwinaria rozmnaża się z kłączy, które 'siedzą' tuż pod powierzchnią gleby. Sadziłam ją siedem lat temu i dopiero teraz ma więcej kwiatków.
Fajnie, że brzoskwinia odbiła. Może nie będzie kwitnąć, ale żyje.

Haniu- jeśli nie było przymrozków, to pewnie już kwitnie. Masz dobrą odmianę, bo moja to z samosiejki. Dojrzewa we wrześniu, nie jest zbyt duża, ale smaczna.