Moje zmagania ogrodowe
14:35, 16 paź 2012
Aniu, jeszcze nie wsadziłam go, nie miałam kiedy i nie mam wizji gdzie go ulokować. Nie wiem czy usycha, ale chyba nie, bo jakieś nowe kwiatki widziałam.Dziś u mnie pada, więc pewnie jutro dopiero go wsadzę.
Kasik, zobaczę jak się zachowa wiosną jak przetrwa zimę to później napisze czy był farbowany czy tak ma z natury

Elu, ja za wrzosami wcale nie przepadam, ale jak coś to lubię te białe, niestety w sklepie, w którym dzieciaki go kupowały były tylko takie i nie mieli wyboru.