Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moje zmagania ogrodowe

Moje zmagania ogrodowe

kasik778 21:18, 13 paź 2012


Dołączył: 24 lip 2012
Posty: 2376
Ewelinko ja ostatnio widziałam wrzosy w markecie i były wręcz nienaturalnie pomarańczowe, pierwsze co mi przyszło do głowy, to że sa barwione, ale jaka jest prawda, tego nie wiem, może to taka odmiana jak pisze Ania asc
____________________
eliza3 21:40, 13 paź 2012


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Wrzos interesujący, chociaż ja wolę fioletowe, dają piękne plamy jesienią, ale białe też są piękne... z takim jak Twój się jeszcze nie spotkałam... Pozdrawiam
____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy
malwes 14:54, 14 paź 2012


Dołączył: 25 sie 2011
Posty: 1201
Ja takie wrzosy widziałam w centrum ogrodnicznym na Broniszach. Też zawsze mam problem z odróżnieniem wrzosa od wrzośca (niektórych odmian). Ogólnie zawsze myślałam, że wrzośce kwitną wiosną ale obecnie łatwo rośliny wybudzić do rozwoju w innych porach roku niż ich naturalne.
Jakie piękne zbiory grzybowe! Zazdroszczę!.
____________________
Pozdrawiam Gosia - zapraszam do nowo założonego ogródka tutaj Malwesowy ogródek a dla wytrwałych historia powstawania: Projekt i tworzenie
EPODLAS 20:39, 15 paź 2012


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
Ewelino, byłam na grzybach, ale głowa nie rozbolała mnie od nadmiaru. Dwa słoiki marynowanych i kupka suszonych. Stanowczo za mało. Może za tydzień będzie lepiej.
____________________
Mój ogród
Joaska 14:02, 16 paź 2012


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 5104
A ja się na grzyby wybieram i wybieram ale jakoś inne zajęcia wypadają i cóż nie byłąm jeszcze i pewnie już nie pójde
____________________
Joaśki ogród z wyobraźni-REALIZACJA 2015 "Niebo samo nie spadnie, trzeba je osiągnąć./Adam Mickiewicz/"
Welka 14:30, 16 paź 2012


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
Witam!
Irenko, już od jakiegoś czasu się na niego czaiłam i w końcu mam
Aniu, to już naprawdę był ostatni zakup ogrodowy w tym roku
____________________
Ewelina Moje zmagania ogrodowe
Welka 14:35, 16 paź 2012


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
asc napisał(a)

Jeszcze jedna seria pytań - co to - wrzos czy wrzosiec (Sebek mi kiedyś tłumaczył, ale zapomniałam)? W jakaś ziemie to wsadzić? Kiedy się tnie - wiosną? Czy jest jakoś sztucznie barwiony, bo ten pomarańczowy jakoś mało naturalnie wygląda?


Dzięki za wizytkę w moim nowym wątku...... A przy okazji może się przydam.... na foto to WRZOS. Są takie wrzosy (jak ten twój ) co się przebarwiają na zimę właśnie na taki kolor.... potem sie robią aż w kolorze ciemnobulelkowym, wiosną i latem są zielone w odcieniu żółto-seledynowym (kolory to moja słaba strona... prawie jak facet).
Drugi wariant, że on usycha.... trudno coś napisac, bo takie foto to za mało.. trzeba jeszcze znać odmianę.
Wrzosy się sadzi do ziemi kwaśnej i przepuszczalnej...


Aniu, jeszcze nie wsadziłam go, nie miałam kiedy i nie mam wizji gdzie go ulokować. Nie wiem czy usycha, ale chyba nie, bo jakieś nowe kwiatki widziałam.Dziś u mnie pada, więc pewnie jutro dopiero go wsadzę.
Kasik, zobaczę jak się zachowa wiosną jak przetrwa zimę to później napisze czy był farbowany czy tak ma z natury
Elu, ja za wrzosami wcale nie przepadam, ale jak coś to lubię te białe, niestety w sklepie, w którym dzieciaki go kupowały były tylko takie i nie mieli wyboru.
____________________
Ewelina Moje zmagania ogrodowe
Welka 14:40, 16 paź 2012


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
Gosiu, na grzyby chętnie bym się jeszcze wybrała, ale mam tak ciężki rok szkolny, że nie mogę się ogarnąć z dokumentami i nie mam kiedy
Bożenko, zaraz Cię odwiedzę i sprawdzę co tam ciekawego znalazłaś
Joaśka, moi znajomi jeszcze dość dużo zbierają, jest ciepło i co jakiś czas pada, wiec grzyby rosną, ale z brakiem czasu Cię rozumiem, musiałabym wydłużyć dobę żeby ze wszystkim zdążyć.
____________________
Ewelina Moje zmagania ogrodowe
Welka 14:45, 16 paź 2012


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
Tak pisze na kilka postów, ale nie łączy mi coś internet prze pogodę i bałam się, ze pokasuje mi to co napisałam.
Jesień nieubłaganie wkracza
Po drodze mijam piękne żółte krzaczki, chyba pęcherznice

część jeżówek przekwita, ale są i nowe pąki


Nie mogę uchwycić pięknego koloru liści trzmieliny, chyba codziennie robię jej zdjecie, ale nie oddają jej uroku
____________________
Ewelina Moje zmagania ogrodowe
Welka 14:47, 16 paź 2012


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
Większość zdj robiona jak kropiło, więc trochę rozmazane


Berberys u mnie bez kuleczek, musze je obrywać przed Karolem, który wszystkie czerwone owoce traktuje jak poziomki czy maliny

____________________
Ewelina Moje zmagania ogrodowe
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies