Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Louise Odier 13:51, 22 sty 2017


Dołączył: 12 kwi 2014
Posty: 50
Do góry
Anda napisał(a)
Inne nazwy to ‘Madame Louise Odier’, ‘Mme Stella’. Pochodzenie: Margottin, 1851, Rosa x borboniana. Róża ‘Louise Odier’ jest jedną z najlepszych róż historycznych. Róże burbońskie powstały jako przypadkowa krzyżówka róży chińskiej i damasceńskiej. Bardzo szybko osiągnęły popularność i wyparły róże portlandzkie. quote]

dzięki za wątek
innym różom też by się przydały takie wątki.

Najlepsza strona jaką w necie spotkałam traktująca o różach to "moje róże moja pasja" polecam wszystkim kupującym róże. Tu jest encyklopedia róż wraz z opisami: http://www.roses.webhost.pl/galerie-fotograficzne/

http://www.roses.webhost.pl/2008/10/louise-odier/#more-673


a to moja Luis na wiosnę po jesiennym posadzeniu

Moja bajka 13:46, 22 sty 2017


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Moja bajka 13:42, 22 sty 2017


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry

i dzwońce. Chyba . Jak coś to mnie poprawiajcie

tu fajnie widać jak jeden odpędził drugiego i widać go w locie z prawej strony
Ranczo Szmaragdowa Dolina 13:42, 22 sty 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86596
Do góry
i resztki moich tulipanów w wazonie
...uDany ogród 13:41, 22 sty 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Twój ogród stał się moją miłością od pierwszego wejrzenia jest spełnieniem wszystkiego co mi się marzyło i niesamowitą inspiracją
Styrak japoński i ośnieża urzekły i mnie, muszę o nich poczytać


Dziękuję kochana za te serdeczności. Ja też pałam gorącym uczuciem do tego miejsca, chcę żeby było moją ostoją.
Kocham naturę i zachwycam się wszystkim co rośnie , kwitnie, lata czy pływa tutaj mam raj i multum doznań.
Zapraszam!
Ja zdecyduję się na te roślinki , kocham wszystko co biało kwitnie







Ranczo Szmaragdowa Dolina 13:41, 22 sty 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86596
Do góry
na parapecie zaczyna się życie


będzie ładnie w oknach

Egzotyczna wyspa na Podkarpaciu 13:40, 22 sty 2017


Dołączył: 13 sty 2014
Posty: 2987
Do góry
Ok to 2 porcja 2015
Louise Odier 13:38, 22 sty 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Do góry
Inne nazwy to ‘Madame Louise Odier’, ‘Mme Stella’. Pochodzenie: Margottin, 1851, Rosa x borboniana. Róża ‘Louise Odier’ jest jedną z najlepszych róż historycznych. Róże burbońskie powstały jako przypadkowa krzyżówka róży chińskiej i damasceńskiej. Bardzo szybko osiągnęły popularność i wyparły róże portlandzkie.

Skąd pochodzi nazwa Louise Odier? Louise była córką bogatego i wpływowego francuskiego bankiera Jacquesa Odier, wielbiciela kwiatów. Louise wyszła za mąż za Louis-Eugene Cavaignac, który był znanym francuskim generałem, kontrkandydatem Napoleona. Margottin chętnie nazwał nową różę imieniem bogatej córki i żony wpływowych osobistości. Wtedy otwierało to drzwi do sprzedaży róży elicie i gwarantowało "wejście" róży do ogrodów botanicznych czy też rozariów.

Louise Odier jest dobrą różą dla początkujących. Nie jest wymagająca. Może być prowadzona w formie krzaczastej albo pnącej. Osiąga wysokość do 2m. Pokrój lekko rozwichrzony ze zwieszającymi się gałęziami. Kwitnie najmocniej w czerwcu i powtarza aż do mrozów z małymi przerwami. Przepięknie i mocno pachnie. Liście są jasno zielone i matowe. Czasami łapie czarną plamistość.


Moja bajka 13:38, 22 sty 2017


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry

a ten to też zięba? Tak się napuszył, wygląda bardziej jak pisklak
...uDany ogród 13:36, 22 sty 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
Do góry
yolka napisał(a)


Mamy dużo tych żółwi dziko żyjących, radzą sobie rewelacyjnie w naszym klimacie. Rodzimych gatunków pewnie nie zobaczysz bo ich prawie nie ma- to gatunek zagrożony wyginięciem i dlatego ważne jest, aby czerwonolicy się nie rozmnażał.
Super, że masz takie podejście i nie zamierzasz puścić go wolno

Pokazałaś śliczną naszą rodzimą biedronkę siedmiokropkę, ona też ma wrogów, ale na tego wroga trudno cokolwiek poradzić

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/inwazja-biedronek-azjatyckich-zagrozenie-dla-alergikow-i-rodzimych-owadow/gtcf8




Niestety zagrożenia czyhają z każdej strony, zwykle wynikają z głupoty ludzkiej. Przywożą sobie łupy z podróży, albo pierwsze kupują a potem się nudzi i puszczają wolno węże, pająki, żółwie, ryby
Smutne, ale co robić.
Smog też mamy na własne życzenie...
Myślę, że u mnie się nie rozmnoży, a jeżeli przeżyje tą zimę to będzie miał spokojną miejscówkę. Mnie nie przeszkadza
Biedronki uwielbiam tak samo jak motyle

Rusałka pawik



Rusałka admirał



Rusałka pokrzywnik

Ranczo Szmaragdowa Dolina 13:35, 22 sty 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86596
Do góry
iglaczek nadal jeden, ale igiełki pokazuje malizna
Moja bajka 13:34, 22 sty 2017


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
asiak napisał(a)
Fajnie masz z takimi gośćmi

Asiu nie masz pojęcia jaka jestem szczęśliwa .
A to chyba zięba, mam rację? Jakby co poprawcie mnie, bo dopiero się uczę
Ranczo Szmaragdowa Dolina 13:32, 22 sty 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86596
Do góry
glediczje dzisiaj w świetle dziennym

ta coś nie może się łupinki pozbyć
Ranczo Szmaragdowa Dolina 13:30, 22 sty 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86596
Do góry
Są jeszcze gorsze niestety
dzisiaj pod kościołem

ktoś może zamazać mi tą reklamę bo ja nie potrafię fotek obrabiać?

Pamiętacie lodową babę z zeszłego roku? W tym roku jest dziad
Moja bajka 13:29, 22 sty 2017


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Moja bajka 13:25, 22 sty 2017


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Słoneczny Ogród 13:24, 22 sty 2017


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
Do góry
BasiaLT - witaj. Zajrzę do Twojego ogrodu trochę później.

O fajnie, nie śpicie
Nie musi być nudno. Zima też sprzyja rozwojowi ogrodów,wymianie informacji, szukaniu inspiracji, planowaniu, podglądaniu innych ogrodów. I po to się tu znalazłam, odwiedzałam tę stronę, szukałam porad jaką linię kroplującą wybrać, jak pozbyć się tłustych larw, jak dbać o niektóre rośliny.
Teraz jestem już oficjalnie.
Moja bajka 13:22, 22 sty 2017


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Donia72 napisał(a)
No to czekamy Kasiu na fotki

Doniu cieszę się jak dziecko , patrz co mam - grupodziób we własnej osobie


pierwszy raz w życiu go zobaczyłam
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 13:16, 22 sty 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Madzenka napisał(a)
Na razie nie w głowie mi ogród

Wracamy właśnie na obiadek do Babci


No jak sie jest w takim miejscu to się nie dziwię Miłego pobytu

PS Moje brzozy jeszcze młode to nie bedę na razie ich przycinać ... dzięki za info
...uDany ogród 13:12, 22 sty 2017


Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 12608
Do góry
dana1s napisał(a)


Też czytałam o nim , ale mogłam go zostawić pod kołami albo wrzucić do stawu. Wybrałam, to drugie.
Nie wydaje mi się żeby jedna sztuka bardzo zaburzyła równowagę w środowisku.
Jest piękny i przyjaźnie nastawiony
Jak przeżyje to ma u mnie dożywotnią miejscówkę.
U mnie polskich rodzimych gatunków nie widziałam.
Nie zamierzam powiększać mu rodziny

Cieszę się , że mój ogród Ci się podoba







Mamy dużo tych żółwi dziko żyjących, radzą sobie rewelacyjnie w naszym klimacie. Rodzimych gatunków pewnie nie zobaczysz bo ich prawie nie ma- to gatunek zagrożony wyginięciem i dlatego ważne jest, aby czerwonolicy się nie rozmnażał.
Super, że masz takie podejście i nie zamierzasz puścić go wolno

Pokazałaś śliczną naszą rodzimą biedronkę siedmiokropkę, ona też ma wrogów, ale na tego wroga trudno cokolwiek poradzić

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/inwazja-biedronek-azjatyckich-zagrozenie-dla-alergikow-i-rodzimych-owadow/gtcf8


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies