Jestem daleko w tyle z pracami ogrodowymi, właściwie to nic nie jest zrobione.
Dziś zdążyłam tylko wygrabić ten mój maleńki trawniczek i ciemność i zimno mnie zastało.
Niby pogodnie a powietrze takie sobie.
W moim ogródku o tej porze roku późno słońce dochodzi. Dom na całość rzuca wielki cień.
Z weekendem wiążę wielkie nadzieje, może uda mi się hortensje przyciąć.
A tymczasem kulki... chyba kupiłam o jedną za mało
____________________
Ola -
Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku
Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób