Dorotko u Ciebie zawsze się coś dzieje Te kolory dodają zawsze energiiBardzo lubimy z Emem Twoje tereny. Pozdrawiam.

U Ciebie zawsze jest na co popatrzeć, mnóstwo kolorów i piękne zestawienia roślin. Nie wiem co najpierw chwalić, ale chyba róże i lilie zasługują na wyróżnienie. Szkoda, że jeżówki nie powtórzyły kolorów, ale ich ilość jest imponująca.

Dorotko, ale pięknie i kolorowo,
To lubię i to bardzo.
Powojniki piękne. Na powojnik Purpurea Plena Elegans mam jeszcze chęć.długo on kwitnie ??
Jeżówki cieszą i nas i wszelakie owady. Świetne to widoki.
Maczki też masz ładne.
No i lilie, cudniaste.

Czytam że kupujesz cebulki, jakie w tym roku?

Dorotko, imponujące lilie
W tym roku mam trochę więcej niż w zeszłym, ale jeszcze chyba dosadzę

Radziu lilie cudnej urody masza ta pysznogłówka to może w przyszłym roku będzie wyższa, czy wiesz, że na pewno jest z niskich? moje w tym roku niskie wyrosły bo byłe jesienią dzielone i przesadzane, no i dodatkowo susza, więc wielkość tych roślinek w tym roku jest znacznie mniejsza niż w tamtym roku.... pozdrawiam Radziu, kolorowo jest i to jest to

Witaj, ja dzisiaj posadziłam jeżówki koło lilii, a między nie kosmos, dosadzę jeszcze gipsówkę, ale muszę dopiero kupić przez internet. A lilie piękne, takich nie mam, a chcę. Miejsce na wsadzenie się znajdzie.Pozdrawiam

Radziu widzę ,że masz i pokazałeś to wszystko co bardzo lubię
Piękne lilie. Liliowce. Róże. Szalwie . Tawulki
I kwitnące hosty.
Piękne lato.
Fajny ten gość na kwiatku . Jeszcze takiego nie widziałam.

Piekny trawniczek, a kolorków ile i te zapachy

Trawa soczyście zielona, widać różnicę jak się spojrzy na drugą stronę chodnika. Floksy pięknie kwitną, najbardziej podoba mi się ten jasny z ciemniejszym oczkiem. Podobnego posadziłam u siebie, ale do kwiatów to mu jeszcze daleko. Lilie podobają mi się dopiero od niedawna, co roku jakieś dokupuję. W tym nawet na balkon trafiły i pachną. Twoje pachną?

Pięknie masz Edytko Nie wiem co pierwsze chwalić... jeżówki, lilie boskie... zakupy także

ps. Mam też jedną lawendę która wygląda jak Twoja... zastanawiało mnie co jej dolega

Nie za dużo ich wkoło. Bazuję na internecie jednak. Jedynie tę jedną odwiedzam, bardzo przyjemny pan, opowiadać może o roślinach godzinami, prawdziwy zapaleniec. On robie sadzonki do Kapiasa - nie musze mówić że cenowo bardzo korzystnie to wygląda .
Szkółka nazywa się Szotek - jest w Goczałkowicach.

Co do kotów - super mieć zwierzęta w domu. Jednak wbrew naszym oczekiwaniom dwa koty wcale nie czują się raźniej. Nie są zwięrzetami stadnymi. Jak ja drugiego dokupiłam to rezydent bardzo był z tego niezadowolony, wyciszył się, oddalił od nas. Całe terytorium musieli sobie podzielić, często walczą. Jak jeden zachorował to ten drugi od razu to wykorzystał i tłukł go, wyganiał z kuwety itd.

Tak cebulki oczywiście nie za ładne, namoczyłam je, zobaczymy co z nich wyrośnie. NA razie cieszę oko Christą .
A na lilie czekam - choć też boję się, czy coś z nich wyrośnie - bardzo okazyjnie cenowo były - a to źle wróży.