1,5 kg owoców świdośliwy
0,5 l spirytusu (95%)
0,5 l wódki (40%)
0,4 kg cukru
1 cytryna - obrana i pokrojona (2 - 3 plasterki zostawiam ze skórką)
Owoce zalewam mieszanką alkoholu, odstawiam na tydzień, codziennie wstrząsam.
Po tygodniu odlewam ciecz, owoce zasypuję cukrem - stoi tak do momentu rozpuszczenia cukru (7 - 10 dni) zlewam ten syrop, mieszam z alkoholem odlanym wcześniej, rozlewam do butelek i zostawiam do zimy.
A żeby nie być gołosłowną mój tegoroczny urobek - świdośliwa, wiśnia, maliny