Basiu coś niecoś wyszło ale mało tak jak wszędzie, poczekam kilka dni niech podrośnie
a puki co 28 luty w ubiegłym roku wszystko pokazało się wcześniej
Mam tak samo. Na ogół ogród widuję wczesnym rankiem lub późnym popołudniem. Czekam tylko aż dzień się wydłuży i po powrocie z pracy będzie można choć na godzine wejść do ogrodu.
Pogoda prawie wiosenna, a na najbliższe dni zaczynają jeszcze ocieplenie. Natomiast czytałam dzisiaj prognozę długoterminową i po tych kilku cieplejszych dniach ma przyjść prawdziwa zima i zostać prawie do maja!!! Fatalnie by było. Wiosna mi się śni po nocach, a tu taka zapowiedź. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że jak to w prognozach, wszystko się zmieni
Ja uwielbiam takie ogrodowe gadżety- przydaśki, mam ich sporo ale zdjęć z nimi niet. Pokażę w sezonie.
To taka zwykła ocynkowana konewka 40-50 zeta kosztuje. Do porównania wiadro 10zł.
Przemaluj sobie farbą w sprayu,potrzeba matką wynalazków.
Warto bo widzisz to takie perełki, ja tylko w gazetach je widziałam.
Sama bym kupiła taką zarypiście różową.
Brakuje w Polsce przydaśków, podpór drucianych- niby kutych do pnączy obelisków i parasoli, kwietników. I takie kwietniki ozdobne do okien robiłam na zamówienie.
Witaj Kasia właśnie tam chcę posadzić clematis, nawet 2, co o tym sądzisz?
Robi się wiosennie, może w końcu coś się ruszy, sznury gęsi na niebie, fajnie zaczyna się oddychać. U Ciebie podobnie?Gosia
Aniu , tak masz rację najlepiej wygląda jak jest wszystko pod kolor. Muszę sobie coś takiego wykombinować. Tak się konewką cieszyłam, że mi sama wystarczyła. Ale faktycznie można to wykorzystać do stworzenia jakiejś rabaty. Ale niebieskich kwiatów to chyba żadnych nie mam.
Tak zawsze właśnie było pokazywane w kolorowych czasopismach jak pomarańcz to pomarańcz, jak żółte kwiaty to żółte dodatki.
I to jest mój dokument gazeta o ogrodach MPO z maja 2007( chociaż w innych też nie brakuje) to wtedy mi się zamarzyła konewka, bo konewka chociaż kawałek zawsze była pokazana w aranżacjach pod kolor oczywiście.