Oliwko, tojesc bede pikowac (moze nawet dzisiaj? I jak troche podrosnie, to uszczykne jej wierzcholek, by sie ladnie rozkrzewila.
Drzewko na zdjeciu to Kalina Bodnenska Dawn - ona kwitnie czasem nawet w styczniu. U mnie ma pąki od dawna, ale było mało słonecznych dni, więc na kwiatki ciągle czekam
Co to za drzewa? Szukam czegoś w formie pendula wysoko szczepionego na ten nasz nowy placyk. Myslalam o brzozie Long Trunk, ale jeszcze nie jestem do końca przekonana. Centralne miejsce więc to musi być drzewo bez zastrzeżeń.
Dużo pracy za Tobą. Mnie tak w głowę pocharatał Chopin. Pozwolisz, że zapiszę zdjęcia, jak cięłaś, co bym za rok nie musiała pytać?
Zdjecia pewnie - po to tu sa miedzy innymi
Na pierwszej fotce jest wiąz Camperdownii, na drugiej trzy Kiku-Shidare i W rogu buk pendula purpurea
Wiaz ma bardzo duze przyrosty, wiec trzeba by brac naprawde wysoko szczepionego.
Buk rosnie powoli i tak samo powoli sie zageszcza.
Najbardzie z tych trzech lubie Kiku - wiosna zjawiskowo kwitnie, potem zdobi zielonym parasolem, a na jesieni kolorowo sie przebarwia
Wstawie wieczorkiem pare fot jak opiolilam i zakulkowalam niektore roze.
Na razie padlam i leze - piec godzin w ogrodzie dzisiaj pozbawilo mnie sil na jakikolwiek ruch, oprocz klikania paluszkiem po literkach
Ale skonczylam ciecie roz, traw i popryskalam miedzianem. Rano tez pikowalam tojesc. Moze jeszcze wieczorkiem wysieje pomidorki? Czy to juz bedzie przesada?
Poli, kupilam agapanty, dalie, ostrozki, maki, lilie, piwonie, jaskry i mieczyki.
Lilie, jaskry i mieczyki na pewno w tym roku juz zakwitna (sadzilam, wiem), dalie, ostrozki i maki raczej tez (bede po raz pierszy sadzic, ale u innych kwitly juz w pierwszym roku).
Na agapanty (posadzilam w donicach) i piwonie chyba bede musiala poczekac rok-dwa.