Ostatnio byłam nieczasowa ale fotki ogrodu na bieżąco cykałam - no tylko żebym je wreszcie dała radę wstawić

.
Niestety magnolia Iolanthe została liźnięta mrozem, miało już nie być przymrozku ale noc po tej informacji niestaty zdarzył się ale tylko zewnętrzne płatki liznął.
No to po kolei, 22 i 23 kwietnia:
25 i 26:
Dziś już płatki się obsypują ale kolejne zdjęcia już jutro - będzie też wisteria, pomimo tego że zmroziło jej sporo pąków to da popis - jeszcze nigdy na żadnej wisterii nie widziałam tylu pąków

, no i judaszowiec sie różowi - do jutra, znaczy do dziś tylko po spaniu

.