Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Oswajanie ogrodowe, czyli work in progress

Pokaż wątki Pokaż posty

Oswajanie ogrodowe, czyli work in progress

inka74 12:24, 02 maj 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
Plaga mszyc i u mnie. Ilości zatrważające. Ja niestety przeszłam na systemiczny oprysk. Nie daję rady inaczej, za dużo jest i mszyc i róż żeby ręcznie zebrać. Próbowałam je strącać i wywar z pokrzywy polałam - nie dało rady. Kaliny, róże i jabłonie/czereśnie. Wszystko oblepione wręcz

Blushing piękna. Już byłam wcześniej, pisałam i nie wiem jak to zrobiłam, że wpisu nie ma. Może dlatego, że na O jestem teraz z doskoku i na różnych telefonach odpalam czekając w kolejkach ((
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Poppy 23:02, 02 maj 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Dla Was, moja pierwsza w tym roku rozyca. Gloire de dijon. od wczoraj rozchylony pak
Szkoda, ze zapchu sie nie da przeslac
Mam nadzieje, ze troche ze mna zostanie, bo krzaczek marny, ale chociazby dla tego jednego kwiatu warto bylo.
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Poppy 23:05, 02 maj 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
inka74 napisał(a)
Plaga mszyc i u mnie. Ilości zatrważające. Ja niestety przeszłam na systemiczny oprysk. Nie daję rady inaczej, za dużo jest i mszyc i róż żeby ręcznie zebrać. Próbowałam je strącać i wywar z pokrzywy polałam - nie dało rady. Kaliny, róże i jabłonie/czereśnie. Wszystko oblepione wręcz

Blushing piękna. Już byłam wcześniej, pisałam i nie wiem jak to zrobiłam, że wpisu nie ma. Może dlatego, że na O jestem teraz z doskoku i na różnych telefonach odpalam czekając w kolejkach ((


Ja na razie jeszcze daje rade recznie, zobacze co bedzie po wsparciu herbatkowym,
niestety rodziny sikorek nie mam w poblizu, jak Anda, a biedronki sie lenia
Mam nadzieje, ze Twoja mszyca wywiesi biala flage.
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Poppy 23:11, 02 maj 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
I zeby bylo w tonacji:
Blushing lady, i jej kielichy, wysokie na 13-14 cm. Wyglada jak magnolia
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Anda 11:56, 03 maj 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33561
Wywiesiłam budki lęgowe dla sikorek, zawsze jakaś jest zajęta
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
ryska 19:26, 12 maj 2019


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11634
Dzięki za podsunięcie farbownika
Zamówiłam, jestem ciekawa jak się wpasuje.
Nie byłam nigdy u Ciebie, w wolnej chwili nadrobię. Widzę, że mamy podobne preferencje i gabaryty ogródka.
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
Poppy 22:39, 13 maj 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Anda napisał(a)
Wywiesiłam budki lęgowe dla sikorek, zawsze jakaś jest zajęta

mam nadzieje, ze u mnie tez kiedys bedzie
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Poppy 22:40, 13 maj 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
ryska napisał(a)
Dzięki za podsunięcie farbownika
Zamówiłam, jestem ciekawa jak się wpasuje.
Nie byłam nigdy u Ciebie, w wolnej chwili nadrobię. Widzę, że mamy podobne preferencje i gabaryty ogródka.


Mam nadzieje, ze sie pieknie wpisze w Twoj ogrod.
Moj chyba mniejszy niz TWoj, ale TWoj tez mam do nadrobienia
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Poppy 22:42, 13 maj 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Zakwitla u mnie dzis mutabilis, tadam, dwoma kwiatami, ale tak sie dzis zakrecilam, ze nie uwiecznilam. Jutro byc moze beda miec inny kolor.
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Milka 07:06, 14 maj 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Róża cudna i jak fajnie zgrała się z tymi tulipanami u mnie prawie zaczęły róże, ale już kwitnie jeżówka i rudbekia, to już przegięcie
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies