Muszę się pochwalić. Dziś miałam cudny dzień ogrodowy. Spędziłam go z Jolą i moim synem na wizytach - u Joli w ogrodzie (sporo się zmieniło od poprzedniej wizyty, Joli klon bordowy będzie mi śnił po nocach). Potem pojechaliśmy do Rogowa - cudne magnolie w odmianach niespotykanych i klony. Obłędne. A potem pojechaliśmy do ogrodu botanicznego w Łodzi na wystawę tulipanów głównie odmiany Triumph. 61 000 cebul w 52 odmianach. Nacykałam coś koło 250 zdjęć. Ale dziś już nie dam rady zgrać. Wrzucę jutro. Jeżeli macie chwilę wolnego - polecam.

W takim razie w tym roku wykopie wcześniej niż do tej pory.

Nie zniechęcasz mnie więcej niż 100 czy te 150 sztuk nie chce kupować, pewnie z roku na rok będę kupować. Nie mam ich dużo, ale podoba mi się efekt tak jak patrzę na te moje rabaty
Podejrzewam, że po majówce będą kończyć kwitnienie,ale kilka mam jakieś późniejsze, jeszcze w pączkach są.

Megi - jeżeli mogę coś zasugerować - kup tak po 40 - 50 sztuk w danej odmianie. Obsadź tą jedną odmianą kawałek tak, aby były w jednym miejscu niezbyt rozległym. Jak zakwitną będzie efekt widoczny. Jak chcesz, żeby były tulipany dłużej - kup odmianę wczesną i późną. One kwitną tak coś koło maks. 2 tygodni.

Udało mi się zgrać zdjęcia z wczorajszej wycieczki z Rogowa oraz z ogrodu botanicznego w Łodzi z wystawy tulipanów. Ogólne wrażenia - do Rogowa wrócę na 100% na jesieni. Jak tam musi być cudnie. Teraz jak byliśmy to jednak sporo osób było. Taki lekki tłumek, i ciężko zdjęcia z ogólnymi kadrami pokazać bez osób. Ogród botaniczny też bardzo mi się podobał. Jeżeli mam być szczera to jest dużo ładniejszy i ciekawszy niż ten w Warszawie. Bardziej zadbany i przemyślany.

Ok, pismo obrazkowe - Rogów. Oprócz klonów mają sporo magnolii i to takich odmian, o których absolutnie nie słyszałam.
Royal Crown


Purpurea


Lombardy Rose


Mix azalii

Jest co oglądać w Rogowie i coraz więcej ludzi robi tam wypady, ale na jesieni też spory tłok się robi szczególnie w weekendy przy ładnej pogodzie

magnolia Iolanthe - o ile nie przekręciłam nazwy

Peppermint Stick o ile kolejności zdjęć nie pomieszałam

To nieźle wyjazdowo miałaś mnie się nada Powsin marzy i ciągle coś wypada.. dawno tam nie byłam.
Piękne magnolie.

A tu "maleństwo" było ale metki albo nie miało albo nie zrobiłam. Co Jola i mój syn robią - nie wiem

Magnolia Picture