Bardzo dziękuję Gardenarium za pomoc, rzeczywiście to może być thunbergia grandiflora.
Pod latarnią najciemniej - nigdy nie spotkałam thunbergii o takich kwiatach, więc zamiast poszperać w odmianach zaczęłam szukać innego gatunku, echhhh co za zamroczenie
Właśnie przez przypadek natknęłam się na Asarinę scandens - myślę, że to jednak to. Liście mają ten sam kształt i ząbkowanie, a kwiaty są właśnie takie "fiołkowate" jak na zdjęciu.
Jeszcze raz dziękuję za pomoc i pozdrawiam.