Felus w garniturze ślicznie wygląda. Babcia i Prababcia słusznie dumne z takiego miesięcznego mężczyzny a do tego kwiaty w ogródku, ale niektórzy mają raj na ziemi.Pozdrówka dla Wszystkich.
Danuś.. przestrzeni mi zawsze mało, niech powiększa
Kupiłam białe róże... Mme Hardy i White Cover..z tyłu będą trawy Żeby nie było biało to może Tuscana dosadzę do białej Potem trawy przejmą dowodzenie.. dlatego róże raz kwitnące ... No i hortka limka też będzie w pobliżu...
Trawy są do przegrupowania.... obwódkę z bukszpanu trochę przesunę do przodu .. wyrzucę mój misz-masz z liliowców, irysów i czegoś tam...
Jedne kąt bez pstrokacizny Tak sie chciałam poprawić By nie było, że po próżnicy siedzę na forum
Bogusia kfffitnie tylko tu i tam....
Fotki kwitnącego już mi sie wyczerpały Jeszcze oczar pstryknęłam.. do ciemierników nie wchodzę by nie podeptać reszty... czekam aż sie wyżej podniosą ..
Aniu, ja wciaz nie jestem w stanie uwierzyc w te wiosne w lutym. Z jednej strony sie ciesze, a z drugiej martwie. No bo jak to tak krokusy w lutym... Staroswiecka chyba jestem i nie ogarniam tych zmian klimatycznych.
Ale wracajac do najwazniejszych rzeczy, Opielacz vel Muminek jest fantastyczny i widac jaki macie swietny kontakt. Anek, Ty przy nim normalnie swiecisz Radoscia swiecisz, a on zadowolony, ze go sluchasz Cos wspanialego Natomiast wnioskuje, ze Mama Muminka jest utyrana po kokardy...