Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Luki"

Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 23:34, 14 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Tak tylko w sprawie cen, czasem robota ta sama, materiał ten sam, żadnego skomplikowania, ale taki na przykład wgłębnik i ścianka wodna dla niektórych fachowców brzmi ekskluzywnie, więc trzeba więcej skasować. Testowałem fachowców pod względem cen przy budowie bardzo szybko potrafili zwiększać kwoty a najlepiej próbować robić samemu co się da, ale wiadomo nie wszystko można

Reniu ciekaw jestem strasznie jak wyjdzie ścianka
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 23:24, 14 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Łukasz natura trochę pomogła bo roślinom pozwalam się troszkę rozsiać przynajmniej tym grzeczniejszym bo werbeny wyrwałem już kilka wiader

Beatko możesz sobie porównać kocimiętki. Na pierwszym planie na samym przodzie jest zwykła kocimiętak fassena, zdecydowana różnica, a kolor też jest dośc intensywny na dodatek się nie pokłada. Co do zapachu chodząc przy rabacie czy plewiąc w niej zapach jest niewyczuwalny dopiero jak zacznie się w niej gmerać to czuć kocimiętkę, ale słabiej niż tą zwykłą.
Przetacznikowca polecam

Kasiu w sumie nie wiem czy tak się robi, ale jak tak robię by też te liście dostały troszkę środka, a później się ich pozbywam by zminimalizować występowanie patogenu. Tak na chłopski rozum sobie to robię, jak na razie sprawdza się
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 23:18, 14 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Katkak Kasiu u mnie już też na Williamie zauważyłem pierwsze plamki, bardzo chorowity jest, niestety trzeba opryskać i po kilku godzinach oberwać wszystkie listki z plamkami.
Szałwie wzeszły pod koniec zeszłego roku w większości, ale nie wszystkie bo z wiosny też kilka jest(takie po 1-2 pędy kwiatowe mają). Zaskoczyły mnie rozmiarem ogromnie, siewki są o wiele większe od tych co sadzone z doniczek były

Kacha tu mogę powiedzieć otwarcie, że sam jestem zachwycony efektem jaki się tworzy, już niedługo będzie wybuch kwiecia. Teraz to w sumie nawet nie ma miejsca na trawy, które wypadły, ale mimo wszystko będzie ich troszkę brakować jesienią, ale teraz ciekawsze rzeczy mnie czekają

Asiu jaśminowiec jest też w blado lawendowym kolorze, nawet bardziej widoczny z daleka.
Z jaśminowcem to ja gapa byłem delikatnie mówiąc bo przez 3 lata ścinałem go mocno wiosną by nadać mu kształt i marudziłem, że słabo kwitnie, a najlepsze jest to, że za każdym razem czytałem kiedy powinno się go ciąć W tym roku wiosną nie tknąłem i odwdzięczył się kwiatami dosłownie na każdej gałązce.

Aniu to róża Munstead Wood, piękne pachnące cudo, całe w pąkach. Będzie szał jak zakwitnie w pełni, a szałwia będzie trzymała fason

Julka macham energicznie busz się robi straszny, ale jeszcze po rabacie da się spacerować chociaż czasem przydają się te lata spędzone nad gimnastyką
Niebieska szałwia to Blue Queen siewki o wiele sztywniejsze od tych posadzonych z doniczek. Potrzebowały czasu tylko od jesieni, aby tak wyrosnąć. Różowa szałwia to Rosenwein, ale ta się pokłada i już mam powiązaną, mimo to ładna
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 23:17, 14 cze 2016


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Do góry
Luki, zaczyna się szaleństwo ! Nie dziwie sie że zatrzymałeś się na dłużej przy tej rabacie - piekna zapowiedź bajkowego raju
Za kocimietka nigdy nie przepadaąłm ale ta twoja nie daje mi spokoju (jeszcze jak powiesz że słabo pachnie to już jest moja ).
A przetacznikowiec to kolejny który od ciebie zgapiam
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 23:07, 14 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Alicjo normalnie do łóżeczka i spać , dziękuje.

Bożenko to dobrze bo to dopiero początek, byliny całe w pąkach, aż zaskoczony jestem bujnością

Kasiu w zeszłym roku przetaczikowiec nie miał nawet jednego listka z mączniakiem, teraz też nic.
W zeszłym roku kupiłem już spore sadzonki, ale miały po 3-4 pędy, teraz po minimum 12, ale jest dość wąski i bardzo sztywny.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 22:43, 14 cze 2016


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Do góry
Luki napisał(a)
Tak dla odmiany pozachwycam się czymś w moim ogrodzie. Po ósmej wracając z nieprzyjemnych prac ogrodowych w drugim ogrodzie tak zapatrzyłem się na rabatę, że musiałem skoczyć po aparat bo tak świetnie wyglądała.
Jak już będę zanudzać tą rabatą to proszę mnie kopnąć


Róże opanowane przez szałwie, nie spodziewałem się takich olbrzymów z siewek


O matulu ale cudne połączenie szałwi i róż - jak to różyczka jest? ma cudny kolor... A jakie szałwisko wielkie... i jaki kolor - Łukasz ukłony... słów mi brakło
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 22:27, 14 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Na koniec takie zdjęcie
Gdyby ktoś nie zauważył to wlazłem za gigantyczną kępę pysznogłówki oj kiepski ten mój fotograf, ale dogadać się nie dało Tak dla zobrazowania wielkości roślin.


Jeszcze takie strzały na jaśminowca przy domu, pachnie w dzień obłędnie.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 22:21, 14 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Okropny gąszcz się zrobił, a Kindzia w zeszłym roku mi powiedziała co mam takie luzy między różami a ja nic nie dosadziłem bo siewki to miały samowolkę


Czochy Globmaster dają kolor kolejny tydzień, ale powoli zbliża się ich koniec, ale kolorystycznie zaczyna je zastępować przetacznikowiec wirginijski. Bardzo polubiłem tą bylinę...


... bardzo delikatny, ale masywny gabarytowo akcent na rabacie. Piękna ciemna zieleń liści, rusza już wczesną wiosną i tworzy gęste kępy bardzo oryginalnych liści i w zeszłym roku nawet nie brzydł przekwitając bo po ścięciu samych kwiatostanów zakwita ponownie
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 22:14, 14 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Kocimięteka... a wiosną wydawało mi się, że słabo rusza, oj ja głupiutki.


Szwedka również zaatakowana przez szałwie, chciałbym widzieć to połączenie razem, ale róże słabo współpracują


Szekspir po deszczu walnął pokłon ku ziemi, ale kwiat i tak bardzo nisko to ledwo widoczny. Najwyższe pędy wyglądają obiecująco
Mój jest ten kawałek ogrodu 22:13, 14 cze 2016


Dołączył: 27 sie 2014
Posty: 2007
Do góry
Te iglaste wyglądają raczej jakby usychały. Niektóre gałązki mają słomkowy kolor. A rosły już trzeci rok i nagle padają. Załamka. Niedawno serby wymieniłam na aureospicata a teraz wygląda na to, że będę zapełniać nowe luki w żywopłocie. Tylko brakuje mi pomysłu czym, skoro kolejne gatunki nie chcą współpracować.

Wodę lejemy raczej pod kwiaty, byliny, róże. Wszystko kosztowało tyle pracy, teraz szkoda by było to zmarnować. Ale dziś pięknie padało, długo, spokojny deszcz, pewnie porządnie podlało.

Ostatnio cierpliwość to moje drugie imię
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 22:12, 14 cze 2016


Dołączył: 17 wrz 2015
Posty: 3931
Do góry
Luki napisał(a)
Tak dla odmiany pozachwycam się czymś w moim ogrodzie. Po ósmej wracając z nieprzyjemnych prac ogrodowych w drugim ogrodzie tak zapatrzyłem się na rabatę, że musiałem skoczyć po aparat bo tak świetnie wyglądała.
Jak już będę zanudzać tą rabatą to proszę mnie kopnąć


Róże opanowane przez szałwie, nie spodziewałem się takich olbrzymów z siewek


Łukaszu, bosko, i jak tu zasnąć teraz
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 22:10, 14 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Tak dla odmiany pozachwycam się czymś w moim ogrodzie. Po ósmej wracając z nieprzyjemnych prac ogrodowych w drugim ogrodzie tak zapatrzyłem się na rabatę, że musiałem skoczyć po aparat bo tak świetnie wyglądała.
Jak już będę zanudzać tą rabatą to proszę mnie kopnąć


Róże opanowane przez szałwie, nie spodziewałem się takich olbrzymów z siewek
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 21:50, 14 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Kasiu po ulewie też kwaitu nie zwiesza, a kwiaty nawet się trzymają i nie namakają specjalnie. Ja jako laik różany polecam chociaż jeszcze nie wiadomo jak z zdrowotnością, ale u mnie już drugi raz szykuje się mokra i parna pogoda, więc zapewne róże zaczną łapać plamki
Ogród wśród pól i wiatrów 21:05, 14 cze 2016


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
Luki napisał(a)
Jolu jesteś w pełni usprawiedliwiona bo pojechałaś za celem ogrodniczym czyli nawozem. Ponad programowe rośliny są w pełni dozwolone gorzej jak ktoś po bułki się wybiera a wraca z kwiatkami Czekam na zdjęcia.

No i proszę bardzo! Mężczyzna od razu ma zdrowy punkt widzenia!
Wiadomo .. cel ogrodniczy.. zakupy ogrodnicze ... wszystko się zgadza Łukasz jesteś super!!

A oto portrety dzisiejszych moich gwiazd LOVE it.. różowa podbiła moje serce


No i niebieskości
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 12:43, 14 cze 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Luki napisał(a)
Zostawiam Wam zapowiedź różanego szaleństwa w moim skromnym wydaniu bo powoli zaczynają, na weekend powinno już być obficie

Nowość tego roczna: Shone Maid
Jestem zachwycony bo krzaczek z jesieni, sztywne pędy, duże przepięknie pachnące kwiaty skierowane do góry, utrzymują się do 4-5 dni. Dla mnie to był dobry wybór


Tutaj chyba najwierniej udało mi się oddać kolor


Aż sobie ją wygooglałam, bo faktycznie piękna. Ostatnio mam uraz na zwieszające się kwiaty, wiesz Austiny mi się kłaniają Ciekawe jaka duża u Ciebie urośnie, piszą, że do metra...u mnie by miała minimum 1,2 m...nadała by się...tylko gdzie??????
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 11:20, 14 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Zostawiam Wam zapowiedź różanego szaleństwa w moim skromnym wydaniu bo powoli zaczynają, na weekend powinno już być obficie

Nowość tego roczna: Shone Maid
Jestem zachwycony bo krzaczek z jesieni, sztywne pędy, duże przepięknie pachnące kwiaty skierowane do góry, utrzymują się do 4-5 dni. Dla mnie to był dobry wybór


Tutaj chyba najwierniej udało mi się oddać kolor

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 11:15, 14 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Bożenko i Kasiu tak sobie narzekam na miejsca w ogrodzie, ale nie ma tak źle, że nie potrafię z nimi żyć powoli będę rewolucjonizował do takiego momentu aż będę w pełni zadowolony, mam już takie 4 miejsca w ogrodzie i nie mam zamiaru ich zmieniać, wiadomo zawsze coś się dosadzi, wysadzi, ale bez większych i grubszych rewolucji bo przecież nowe zachcianki musimy gdzieś upychać.
Chce mieć więcej drzew to będę miał, ale powoli. Wejście na działke jest nędzne, ale powoli dąże do tego by było ładnie i tak po kolei może w ciągu najbliższych 2 lat osiągne zamierzony efekt. Już nie mam takiego parcia na zmiany i ciągłe przesadzanie jak na początku pobytu na ogrodowisku. Tak jak Motylek niedawno napisał, to chyba dojrzałość ogrodowa
Ogród wśród pól i wiatrów 11:08, 14 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Jolu jesteś w pełni usprawiedliwiona bo pojechałaś za celem ogrodniczym czyli nawozem. Ponad programowe rośliny są w pełni dozwolone gorzej jak ktoś po bułki się wybiera a wraca z kwiatkami Czekam na zdjęcia.
Ogród Cioci cz. 3 11:05, 14 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Gosiu ja już się przyzwyczaiłem do długiego czasu oczekiwania na domowe wyposażenie, ale lepiej poczekać i mieć to co się podoba niż kupować na już, żeby było No chyba, że wpadnie coś lepszego dostępnego od zaraz
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 23:02, 13 cze 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Kasik to nie jest tak, że mi się ogród nie podoba, po prostu chcę aby każdy jego zakątek podobał mi się np tak jak bylinowa czy wejściowa rabata, a wiem że jest to do zrobienia i potrzeba na to czasu. Jednak teraz podchodzę już do wszystkiego na spokojnie by nie robić wszystkiego na już na teraz bo nie ma sensu i tak bieżących spraw w ogrodzie jest wystarczająco.
Oczywiście się nie gniewam, ja tam lubię jak ktoś pisze szczerze

Gosiu ogród marzeń cały czas taki sam tylko ewoluuje o różne elementy, które sobie przed snem czasem wymyślam, przykładu żadnego nie pokażę bo nie widziałem jeszcze takiego ogrodu
Jedna poprawka, ja idealny nie jestem

Kasiek na główkowałaś się za co bardzo dziękuję, ale na każdą rabatę już jakiś plan jest mniejszy lub większy, a na dwie bardzo sprecyzowany z gotową listą roślin, ale to się będzie odwlekać w czasie bo zbyt dużo mam w ogrodzie przypadkowych roślin
Na ostatniej fotce trafiłaś bo będą tam azalie japońskie

Agnieszko króliczek czasem musi mocno zwolnić by dać chwilę oddechu

Małgosiu to grab pospolity i sam go tak wyprowadziłem ze zwykłych sadzonek ze szkółki leśnej


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies