Pszczelarnia napisał(a)

Podejście do cydru.

I już jeden miłorząb posadzony ale demolka trwa, kiedy to się skończy? Zima idzie a ja w polu.

dobry wybór, a żywopłot - pierwsza klasa. piękne tło.

Renata masz racje - wnioskujac po kolorze to bedzie goi. Tylko czy to pora na owoce???

Prezentuje karmnik - średnica dachu 60cm, wysokość 43cm

Jedyne co musialam - chcialam zrobic - to pomalowanie lakierem. Chcialam zeby byl bardziej zabezpieczony

nabyty TU

...a tu stojak pod miednice z PRL:


Wymyslilam mu dwie funkcje: w lato wodopoj a zima karmnik dla ptakow.
Na zdjeciu przymiarka wodopoju i przygotowane do malowania. Teraz schna.

widok z gry na cały przód

to nie do końca tak w realu wychodzi bo ten rysunek jest przekłamany, po lewej wychodzi ok ale po prawej już nie do końca

iwka napisał(a)

jak te łezki rozmieściłaś?



mi to takie bałwanowate wyszło

Zaraz pójdę na komputer to pokaże

A teraz już lecę do ogródka bo chyba niedługo zacznie padać, może jeszcze uda mi się coś zrobić . Pozdrawiam Wszystkich serdecznie

jak te łezki rozmieściłaś?



mi to takie bałwanowate wyszło

Cieszę się, że zaglądacie Od rana grabię liście,zrobiłam sobie właśnie przerwę na odpoczynek Krokusy u mnie nie znikają, próbowałam też kiedyś na trawniku ale pomysł nie wypalił bo trawnik wprawdzie z krokusami ale nieskoszony wyglądał nieciekawie

Ostatki jesienne na pocieszenie

Na rabacie

W ogrodzie w donicy

Po borówkowych liściach tylko dywanik, i zapasy zimowe.



Rozplenica w całej krasie.


a różyczki się nie poddają.

Zrobiłam dziś wizję lokalną i z żalem stwierdzam że proste rabaty przy falistej drodze wygladaja okropnie, ale łezki calkiem fajnie, słabo widać sznurek lepszy bylby wąż ogrodowy, ale niestety już schowany na zimę


Co tam zaobserwowalam na wizji lokalnej:
1.Łezki z każdej strony wyglądają inaczej tzn że i od strony drogi i od strony trawnika dobrze
2. Wszystkie lampki od oswietlenia i umbry były by w rabacie
3. W łezkach jednorodne nasadzenia plus coś zimozielonego.

mira napisał(a)

Ten krzew z daleka przyciągnął mnie i okazało się że to jest magnolia jak nam powiedziała Pani Zofia ale nazwy nie znała. Taka mała i późno kwitnąca wszak byl 9 czerwiec

zgadza się ! magnolia siebolda - piękna i niepospolita. Namierzam się na nią już kilka lat, jest problem z dostępnością a szkoda!