A w "szmaragdowym" mino aury deszczowo-deszczowej liście wygrabione, krzaczki pomidorowe wykopane, a ziemia pod nimi przekopana z odrobiną kompostu; ooooooogromnie dłuuuuugie pędy jeżynowe przycięte według instrukcji Caroli; cebule tulipanowe i krokusowe czekają do wiosny w ziemi; ciurkadełko też czeka na nowy sezon w garażu; złożona także huśtawka i zasłonki w altanie; woda zakręcona, lodówka w domku odmrożona....och chyba to już koniec sezonu... Czas zacząć przygotowania do WIOSNY !!!
Na pocieszenie jeszcz kilka jesiennych fotek…
…berberysy – śliczny HARLEQUIN i jeszcze śliczniejsza NATASZA
ORANGE ROCKET też w pełnej krasie
perukowiec „zapłakany deszczem”
dereń pagodowy – jeszcze malutki, a już uroczy (dziękuję Bogdziu, że mnie na niego namówiłaś…BARDZO mi się podoba)
jesienny cis - czerwone bombki na zielonym drzewku…czyżby już akcent Bożonarodzeniowy ???