trawy nie od parady czyli moja jesień
A na koniec przedogródek Jestem w szoku! Która z bukietówek przebarwia się tak intensywnie jak ta w rogu- co to za cudo?
Nie ma się co łudzić ze piękna słoneczna pogoda wróci, mamy za oknem to co mamy i na to nic nie poradzimyu mnie dwudniowe poranne przymrozki zrobiły swoje. Trochę koloru Wam zostawiam To deren ellegantisima? Ślicznie się przebarwił. Ciekawe czy moje też tak się przebarwią. Wracam do fotek. Witam się i pozdrawiam
ładne te opadnięte liście warte zdjęcia makro
I na koniec sezonu kolorowy widok przez okna Dzisiaj chyba ostatni raz w tym sezonie skosiłam trawnik. Niewielka ilość cebuli już zakopana, nieliczne donice (prawie wszystkie) zadołowane. Jeszcze na jutro została mi niewielka ilość prac do wykonania. Nie jest źle
Krokusy jesienne (kępa powiększa się z roku na rok, hurra! )
Zostawiam kilka migawek jesiennych od siebie
Pięknie i kolorowo masz u siebie! Ja dziś przedostatni bukiet do domu przyniosłam, żeby chociaż jeszcze trochę przedłużyć lato. Dalie i rudbekie o tej porze jeszcze dają pokaz!
Basiu, jak już do tego ogrodu trafię to chce zrobić jak najwiecej, Szczególnie teraz jesienią jest dużo roboty. Sama wiesz ile. Dziś wykopałam dalie, będą podsychały w szklarni do przyszłej środy, A potem do domu i do ludzi. Jak rosły to ich widać nie było, a po wykopaniu szok.