Pisłam dzisiaj u Lindsay o rozplenicy Paul's Giant, która propnowałam zamiast miskantów pod umbry. W tym roku sa u mnie nizsze bo odchorowąły najpierw mrozy a potem ulewne deszcze wiosną. Zwykle maja niemal 1,4 ml i siegają pod miejsce rozgałezienia grabów Fastigiat
Basiu a co to za rozplenica?
Tak jak przypuszczałam ciasto w którym jest 0,5kg orzechów musi być pyszne , robiłam orzechowca z Twojego przepisu i jest pyszny - paluszki lizać .
Łodyga i liście wygląda jak dojrzały pęd Barkarole...tylko kwiat mi nie za bardzo pasuje...albo zdjęcie przekłamuje. Barkarole jest ciemno bordowa, żadnych innych kolorów nie ma. U tej Twojej jakieś żółcie widzę u nasady.
Młode pędy i liście powinna mieć bordowe. U nas pada, nie bardzo mi się widzi iść zdjęcie zrobić...może się zmobilizuję
Wygląda na to, że my pierwsi dotarliśmy do domu. Zdjęć mam mało, zresztą pogoda jaka jest każdy widzi, więc zdjęć z ogrodów nie mam. Chociaż były osoby, którym deszcz nie przeszkadzał i poszli podziwiać. Więc pewnie jakieś zdjęcia z ogrodów będą
Atmosfera, jak zawsze zresztą, była rewelacyjna Myślę, że nasz śmiech było słychać daleko...
Tylko tyle mam i to dzięki mojemu eMusiowi. Na początek musi wystarczyć