Miałam dzisiaj z zaskoczenia, ale jakże się cieszę Gości na ogrodzie Odwiedziła mnie Abiko z sąsiadką, fotek nie mam ,ale się chociaż nagadałam
szkoda Aguś, że tak krótko , ale i tak się cieszę z dzisiejszego spotkania No i skleroza znów dała o sobie znać miałam Ci dać tego piachu i koleżance firletek.....nie przypomniałaś
Będzie pretekst do spotkania znowu
Teraz wąskie kadry dla Tych co wolą od szerokich
Klon ussuryjski i azalie z Pisarzowic wymiatają
kosmos tylko tyle zdążył pokazać bo dzisiaj już go mrozem ścięło
pod brzozami nad rowem grzybkowo
tej sosny jestem strasznie ciekawa bo to taka siewka z lasku przyniesiona przypadkiem przez eMa , miała kruciuteńkie igiełki, dwa lata chorowała, a w tym sezonie takie cudne igły pokręcone wypuściła
A już miałam się jej pozbyć bo brzydactwo straszyło
Bardzo mi odpowiadają nasadzenia wokół pergoli, a częściowo powstały z przypadku
trzmielina nadal daje czadu, a dereń pierwszy raz się u mnie przebarwia