zapomniałam o zdjęciu - kwitnie dalej, trochę go porozsadzałam bo rośnie duży i się pokłada, ale wiem już że można go ciachać... w przyszłym roku będę eksperymentować
Edytka dziękuje
Ale u mnie też na patelni ... może bliżej tarasu trochę w półcieniu ale 3/4 to pełne słońce ... Ale masz piękne zieloniutkie bukszpany A tam przy berberysie co za zieloniutką trawkę masz?
Zrobiłam - u mnie Variegaty całkiem limonkowe bo są na zupełnej patelni od rana do wieczora
Ale zobacz jak ta trawa wygląda u Eweliny, gdy nie rośnie na otwartym słońcu.
Kupowałam sobie i jej więc wiem, że to ten sam carex.
Nawet w ubiegłym tygodniu byłam u niej i widziałam na żywo, dziwiłam się, że te same trawy w różnych warunkach wyglądają diametralnie różnie.
Pieknie masz! Derenie uwielbiam! I nawet mam u siebie taki sam zestaw, o ile tam dalej to cisy są Czy to te cisy? Bardzo mi się podoba!
Wrzosowisko z carexami boskie!
Witam się u Ciebie w ogrodzie - siły masz jak widzę niespożyte że jeszcze tak z sadzeniem szalejesz w taki ziąb . Wypatrzyłam u Ciebie różyczkę którą i ja mam, wiesz może jak się nazywa i czy Twoja była szczepiona na pniu?
Chodzi mi o tą czerwoną:
Aniu, Marta mówi o tym, na co i ja zwracałam Ci kiedyś uwagę
A na szerszych kadrach widać to lepiej:
żwirek ze środkowej rabaty sąsiaduje z buksami z lewej, a buksy ze środkowej rabaty sąsiadują przez podjazd ze żwirkiem (przepraszam, nie pamiętam już jakie są aktualne plany związane z tym fragmentem)
Jeśli chcesz pozostać przy tym projekcie, to odwróciłabym go stronami, w ten sposób:
ten żwirek z oczyszczalni pociągnęłabym aż do kostki i aż za podjazd, na środkową rabatę.
W ten sposób, ścieżką od furtki idzie się pomiędzy buksami, a samochodem wjeżdża się w żwirownię
Reniu
te rozczochrane graby bardzo mi się podobają!
nie cięłabym drastycznie przy pniu, tylko te pojedyńcze gałązki które odstają od ogólnego zarysu korony
podoba mi się też w nogach rozczochrane
są miskanty, a nasadzenia są rytmiczne, tylko po lewej niedokończone
skarpeta kostka to bardzo dobry pomysł, będziesz miała te swoje kostki i podkreślą jednoczenie rządek grabów, uporządkują rozczochrane grabiszcza
podzielam zdanie Iwonki, że efekt zobaczysz ja buksy podrosną i będą równymi kostkami
co do wypełnienia to najważniejsze by się powtarzało,
oczywiście korony grabów muszą się rozpoczynać na jednakowej wysokości, ale to wiesz
czyli niekoniecznie całkiem sztywne grabowe korony, a za to prościutkie kosteczki, rozczochrane trawy i kwiaty róż dołem
Drugim miejscem które muszę w miarę szybko zmienić jest mój widok z okna w pokoju który codziennie oglądam -to z czerwoną linią . Całe to miejsce jest b . ważne bo to tam ciągle przebywamy a tu nieciekawy widok na mało ciekawe komórki . Pod jabłonką stoi huśtawka i stół ,to tam pijam kawkę o świcie bo miejsce na altanę tylko wybetonowane i altany niet na razie . Zaraz obok wraz ze skarpą oczko wodne -też muszę coś z nim zrobić .
Ta czerwona linia to tam chciałabym jakoś przesłonić te komórki . Trochę ciasno bo musi zostać miejsce żeby wyjechać z garażu
Właśnie tutaj chciałabym coś niedużego o żółtych liściach. Teraz rośnie tam leszczyna aurea ale jest do przesadzenia. Na tle tej kratki, docelowo bedzie też bluszcz, już zaczyna się piąć. Między cyprysikamu kolumnowymi jest ok.2,5m szerokości budynek w tle ma ok.3m. Niżej trzmielina na pniu białozielona. Na dole bukszpany i carexy + pomarańczowe żurawki. Między dwoma cyprysikami po prawej stronie planuję niską tuję złotą na pniu a pod nią kwiatki sezonowe żeby było trochę koloru. Dalej na prawo lustrzane odbicie tak aby rabata była symetryczna. Czy waszym zdaniem ma to sens?
Pozdrawiam Asia
- tu juz zaczęłam nową linie nasadzeń - dobrze, że się wsztrzymałam, bpo faktycznie może lepiej dać szerzej bkusy w trawce a resztę pociągnąć trawnikiem i/lub kamyczkami