Ogród bez roweru

anka_ 07:23, 27 paź 2016

Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340

No już te żurawki świeciły, ale ta czeremcha to daje .... Jaka to odmiana?

Kurczę, zawsze czeremcha kojarzyła mi się z przydrożnym, ekspansywnym krzaczorem. Ale te odmianowe to chyba szczepione?

____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams

Mary 07:39, 27 paź 2016

Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3749

Do góry

Jakby to ująć...

To właśnie jest ten przydrożny ekspansywny krzaczor.
Rosła sobie na mojej działce wśród lasu z samosiejek klonów. Została oszczędzona, bo taki kompaktowy pokrój miała. Przycinam ją mocno wczesną wiosną, żeby zachować ten kształt i zmniejszyć ilość owoców.
Pewnie kiedyś ją wytnę. Choć czasem chodzi mi po głowie, żeby skombinować jeszcze dwie takie i zrobić taki mały szpaler.

____________________
Marysia - Ogród bez roweru

Mary 07:42, 27 paź 2016

Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3749

Do góry

Kasya napisał(a)

normalnie 200W

jezeli moja zaswieci to bedzie 1000W

Moja zaświeciła nagle. Jakoś była zielona i z dnia na dzień zrobiła się żótła.

____________________
Marysia - Ogród bez roweru

anka_ 07:46, 27 paź 2016

Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340

Do góry

Marysiu a nie daje ci odrostów korzeniowych? Bo ja miałam wrażenie (choć tak dokładnie to się nie przyglądałam) że one korzeniami bardziej 'chodzą' a nie rozsiewają.
Fajnie ją wyprowadziłaś. A owoce to przecież wspaniałe stołówka dla ptaków.

____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams

bdan 10:19, 27 paź 2016

Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706

Do góry

MariBere napisał(a)

Polinka –. Staram się zbierać je z trawnika. Jak wczoraj zebrałam wszystkie to dzisiaj znów było tak.

Z reszty terenu zbieram raz tu raz tam. Nigdy do czysta, bo za chwilę i tak będą następne.
Mam taką skarpę, na którą nie lubię patrzeć i nie lubię jej pokazywać. Ale o tej porze to ona nawet fajnie wygląda. Dobrze widać, ile u mnie jest liści. A to dopiero początki…

Trzeba się pocieszać, że mamy darmowy fitness i to jeszcze taki z dotlenieniem

Mary 23:54, 27 paź 2016

Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3749

Do góry

anka_ napisał(a)

Marysiu a nie daje ci odrostów korzeniowych? Bo ja miałam wrażenie (choć tak dokładnie to się nie przyglądałam) że one korzeniami bardziej 'chodzą' a nie rozsiewają.
Fajnie ją wyprowadziłaś. A owoce to przecież wspaniałe stołówka dla ptaków.

Nie zauważyłam problemów z odrostami, w odróżnieniu od akacji.
Jej kształt nie jest moją zasługą. Ona już taka była. Tylko troszkę ją przycięłam.
Owoców nie lubię, bo brudzą.

____________________
Marysia - Ogród bez roweru

Mary 23:58, 27 paź 2016

Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3749

Do góry

bdan napisał(a)

Trzeba się pocieszać, że mamy darmowy fitness i to jeszcze taki z dotlenieniem

Gdyby to mogło być jakieś 2-3 tygodnie wcześniej. Teraz już strasznie wcześnie ciemno się robi, więc trudno o fitness w tygodniu. Zostaje tylko sobota.
Ale za to będzie kompost!

____________________
Marysia - Ogród bez roweru

adkawi 19:33, 22 lis 2016