Asia to Limelight. tak z daleko to jeszcze nie powalają bo sadzone na wiosnę ale z bliska to kwiat jak łepek mojej mniejszej juz mają....boskie są!
w przyszłym roku będzie szał. tak miałam z polar bear, kupiłam brzydko prowadzone na wiosne ciachłam nad pierwszym oczkiem bez litosci i w tym roku sąsiedzi na siatce wiszą
Princess Alexandra of Kent prawie łysa bo plamistość ją złapała ale kwitnie
wczoraj wieczorem robilam oprysk kohinorem bo jakaś gadzina mi liście wyjada...choć to i tak lepsze niż zrywanie między tymi kolczastymi pędami tych porazonych plamistością..
a jak juz zgrałam fotki na kompa to cos wrzucę
to jest strona wschodnia ogrodu i wczoraj postanowilam że dopóki grujeczniki za słabe na hamak to sobię wstawie tutaj leżaki z paleciaków i stoliczek ze szpuli w co fajnie w plecy tam grzeje przy porannej kawie
no niewiem wiesz Szefowa raczej dobrze doradza...
chodzi o delikatne zakamuflowanie tarasu, nie bedzie tak płasko też
nie chce mi sie szukać ale gdzies na poczatku watku Danusia mi te skarpy rozplanowala i powolutku sobie je robię. teraz pomyslałam o tych trzmielinach ale ofkors w okolicznych szkółkach brak...
Też planuje ławki z klocków ale nie dębowych a sosnowych jeslibdbrze pamiętam.sztuk cztery.ale długie.no i ciężkie jak wszystko u nas.ale beda pewnie dopiero na wiosne
Super, a ja wciąż w dylemacie co mam sadzić na rabacie przy bukszpanie.
Ostatnio wpadłam na pomysł by posadzić trawy, chyba molinie, a potem uzupełniać kwiatami jednorocznymi typu w jednym roku werbeną, w drugim cyniami... jak mi się znudzi to hortki zawsze mogę posadzić...
postawiłam tam sobie jedną molinię i uwielbiam jak wieczorem słonko ją podświetla... myślisz że to się sprawdzi ?
Ogród deko ucierpiała od upałów,Ale cóz jest jak jest.
A wyjazdowe wypoczynki sa zawsze suuper, prawda??
Jak czytałam ty też jesteś na takim trochę??? czy tylko zawodowym ??