Pewnie ktoś małpuje oryginał i chce na tym patencie zarobić. Pomidory popakowane! Uff! Przez tydzien nie zajrzę do szafki ze słoikami!

Udanego wypieku.
Też próbowałam taki farsz, ogonki, mangolda, papryka, cebula, i grzybki suszone, na dodatek smakowało.
Naparstnica przycięta - znów kwitnie.