Ana, tu chyba masz krwawnik z lilią posadzony? Fajne połączenie. Czytałam gdzieś, ze jak bledną kwiatostany, to znaczy, ze przekwita i można je ściąć. Odbija ponownie z bocznych oczek
Asiu o takim plocie marzylam odkad tu mieszkam ciesze sie, ze wreszcie mam choc kawalek. bedzie jeszcze z innej strony, moze w przyszlym roku. najpierw M nosem krecil, ze to za duzo tego plotu ale jak ten kawalek postawil to tez chce wiecej
caly wozek chwastow wyywalilam. Teraz jeszcze musze poobcinac truskawkowe krzaczki i nawoz rozsypac. Nie wiem co zrobiic ze sloma, ktora lezy na grzadce, wywalic? Czytalam, ze mozna z ziemia zmieszac ale jej za duzo jest.
Kosmos czekoladowy.
W rzeczywistoci jest ciemniejszy
U mnie gracki też stały w miejscu przez cały poprzedni sezon (po podzieleniu), ale teraz dosyć ruszyły. Mam je w jeżówkach. A hortki teraz rzeczywiście przyciągają wzrok To dobrze, bo nikt na chwasty nie patrzy
Chwaliłam się już, że ogrodówka NN mi kwitnie? Na mocny majtkowy róż
Wczoraj wku...am się na dynie ozdobne i wyciepałam je ze stipy i palibina i z drugiej strony z pięciorników. To najbardziej ekspansywna roślina w moim ogrodzie. Zaraz mi wszystko zadusi 3 pełne taczki pojechały na kompost.
Tu po czyszczeniu:
Wczoraj ścięłam swoją pierwszą dynię. Była juz ogromna i skórka zaczęła jej pękać.
Muszę znowu dać aparat do reklamacji. Autofokus mi nie działa. Już drugi raz Zacina się, a na manualu słabo dowidzę i sporo zdjęć niewyraźnych wychodzi.
Musze do miasta jechać...
Moje Vanilki:
Pierwsze przebarwienia kwiatów:
Jak można nie lubić odętki?
A rudbekie przeszły same siebie:
ja bym się swojej chętnie już pozbyła
To trzymam kciuki żeby udało Ci sie kupić jak najkożystniej i jak najładniejsze.
Moje takie kupiłam na jesieni
Zdjęcie z wczoraj
Dzięki za głos Z jednej strony nie chcę przedobrzyć, a z drugiej przed hortkami jest dużo miejsca i wydaje mi sie trochę smutno Sama juz nie wiem
Staro, bo do emerytury mi bliżej niz w drugą stronę
Właśnie o tych roslinach myślała i jeszcze o trawach: Amoazon Mist, Carex ice Dance lub hacone. Dzieki
Chyba masz rację...ta większa (od Ani) jeszcze po tych deszczach sporo urosła, a mniejsza to zginęła w stipie. Mam nadzieję, że ta większa obrodzi w sadzoneczki
Dzięki Domi
Moje Silverki są niewielkie, zaledwie do kolan i to ich pierwsze kwitnienie.
Aniu, dziękuję za wizytę, bardzo mi miło
napisałam Ci na PW. 14 lat bycia ogrodnikiem, to juz nie taka amatorka z Ciebie Ogród masz śliczny!
perovskią widziałam, bardzo ładna.
Pozdrawiam serdecznie.
Plac faktycznie im się udał Sama bym tam połaziła, tyko że się nie zmieszczę
Dzięki Jana. Moje jeżówki dostane Od Ani, od serca, bo rosną jak szalone. Drugie przyniosła mi skądś teściowa i straszne z nich zdechlaki. W przyszłym roku planuję więcej bo i owady mają z nimi niesamowitą frajdę. Wczoraj widziałam 3 motyle przepychające się na jednym kwiatku