Hortensjada
21:44, 07 wrz 2016
W sklepach i szkółkach jest pod tym względem totalne szaleństwo, nieraz nie mogę wręcz uwierzyć, że to hodowcy nabijają nas w butelkę i podejrzewam, że to złośliwi kupujący przekładaja etykietki ( myślę, że jednak to pierwsze). 2 dni temu obleciałam kilka centrów ogrodniczych w poszukiwaniu konkretnych traw i oczywiście wszystkie hortensje przy okazji zostały dokładnie obejrzane- oznczenia masakra
Ale widziałam też kilka palet świeżo przywiezionych piennych Limelight ( oznaczenia holenderskie) i prawie padłam z wrażenia. Były wprost idealne, absolutnie proste pieńki, wszystkie rozgałęzione na tej samej wysokości- na oko około 120 cm i co najmniej 10-12 pędów w koronie na dodatek cena- 60 zł ( za takie okazy uważam, że cena niska, sama wiem, ile trudu wymaga wyprowadzenie tekiej hortki i jakie ceny za dużo marniejsze sadzonki trzeba zapłacić w internecie
I wracamy na ziemię
