Taki mam właśnie plan na sobotę wykopać mieczyki.
Póki są zielone i widoczne.Tak zazwyczaj to robię.
Ale któregoś roku zrobiłam to po przymrozkach.
I chyba nie wszystkie były widoczne.( bo ja przekwitnięte kwiatostany wycinam.
I zostają tylko 20 -30 cm listki.)I nie wszystkie wówczas wykopałam
Jak duży przymrozek pójdzie, kilka dni, to po liściach trudno potem znaleźć wszystkie miejsca.
A ja mam je powtykane w rożne miejsca.
A tak i stopniowo będą prace rozłożone.I potem tylko zostaną dalie, ekomisy, begonie z doniczkami .
hmmm... przesadzić białego rozchodnika na białą rabatę posadzić wreszcie te białe astry belgijskie i posadzić cebulki szafirków... kusi mnie zacząć z tulipanami, ale nie wiem jak z czasem będzie.
...a i jesiennym nawozem iglaki planuję podsypać