U mnie jednak prawdziwa kumulacja.. kazda roza co innego..
Na louisie dzisiaj zauwazylam dziurki i po wnikliwej obserwacji znalazłam sprawcow..
A potem idę sobie do new dawn a tam taki widok
I od spodu:
Takich lisci wycielam kilkanascie...
Jeszcze takie czarne kropeczki na jednym z pakow, ale nie wiem, czy na foto widac, bo straszna kompresja jak laduje:
Mazan, te srodki, które mi powyżej wypisales, to wszystkie grzybobojcze, a nie na owady, tak? Biorac pod uwage przypadłości wszystkich krzaczkow co wybrać najlepiej?