Tam gdzie zielone carex morrowi Ice Dance, tam gdzie różowe gwiazdki żurawki, które dadzą radę na słońcu , przy siatce jest biały aster angielski, przesadzę, a na jego miejsce różowy liliowiec...może być, czy jak?
Pod Hakuro jest stary szydlasty, ale ten słabo kwitnie (od Elizy mam innego i ten daje czadu) i pójdzie do wywalenia, reszta całkowicie do wyplewienia ( tam pozostałości astrów są, ale nie dały rady w wodzie).