Na Łowieckiej
16:57, 27 paź 2013
Trzymam za słowo!!!!!! I z góry bardzo dziękuję!!! Nawet nie śmiałam prosić o rady i pomoc....
Również mam podobne zdanie.
w pierwszym roku sadziłam same iglaki - bo to cały rok zielone, małe wymagania itd. Nie chciałam drzew liściastych, grabienia jesienngo itd. Po roku stwierdziłam, że bez nich ogród jest nudny i monotonny. Zaczęłam sadzić i "liście". Kupiliśmy 2 wiśnie amanogawy, jabłoń ozdobną royality, wiśnie kiku-shidare zakura (zakochałam się w jej kwiatach), kilka innych wiśni ozdobnych, lilaki, śliwowiśnię Nigrę, buka purpurowego pendulę, trzmielinę oskrzydloną, oczar, wisterię i inne. Po dwóch latach zaczęło mi brakować kwiatów, kolorów, motyli... Zaczęliśmy sadzić pięciorniki, piwonie (które niestety ani razu nie zakwitły), rośliny cebulowe, zawilce, róże wielkokwiatowe, wielokwiatowe, budleje, rododendrony, azalie, lawendy, fiołki, żurawki, szałwie, dzwonki brzoskwiniolistne, naparstnice, ostróżki itd.



