Tak wygląda bez wierzby o 100 razy lepiej. kamień ma być w miejscu gdzie jest wykopany dół. Jak bym chciała wkomponować go w rabatę to w tym miejscu rabata miała by 4 metry zobaczcie sami jak to wygląda
iglak płożący też znajdzie nowe miejsce



nie wiem czy podobałaby mi się taka szeroka rabata muszę się z tym przespać i przemyśleć w sumie to rabata miała by 3 m ponieważ 1 m zajmie pojemnik na wodę hm hm sama nie wiem może Wam coś wpadnie do głowy.
jak bym dała tam trawy i duże odmiany bukietówek jeżówki to ta przestrzeń 3 metrów wcale by nie wyglądała tak szeroko ??

O i taka róża mi zakwitła

miskka, dzięki. Właśnie na dniach mam dostać podkaszarkę, więc chociaż z grubsza pozbędę się tego paskudztwa.

U nas wczoraj zlało porządnie. Bałam się, że z trawy niewiele zostanie, bo ulewa była przez 1,5 godziny. Na szczęście dzisiejsze poranne oględziny wykazały, że chyba nie ma tragedii. Poza tym widać ładne wschody.

lindsay80 napisał(a)

Pięknie masz Jola, a zbiory naprawdę dorodne. Ja mam z podziałem jeżówek dobre doświadczenia, te moje-Twoje wszystkie się przyjęły i już podrosły, kiedyś zrobię fotki.

Dzięki za miłe słówko Te tradycyjne jeżówki z siewek za rok już będą Ci kwitły, one są bezproblemowe, bardzo wdzięczne i łatwe do rozmnożenia A z tych odmianowych, to ja bym sobie jeszcze w jedno miejsce chętnie dokupiła fatal attraction. Jak je znajdę stacjonarnie, to sobie kolekcję powiększę


Miłej niedzieli!!

Kto rano wstaje

Kasiu, Twój ogród budzi ogromne zainteresowanie, jest niezwykle intrygujący, nie sądzę, że to to złudzenie...ale wiele niespodzianek zawiera z pewnością

wiem, ze to po pierwsze Twoja wizja ogrodu, następnie ogrom pracy i w końcu oczekiwane efekty...a pewnie po jakimś czasie następne zmiany... ?

bardzo cieszę się, że mogłyśmy się spotkać u Miry i fotka na pamiatkę spotkania ( a u Miry żadne zdjecie nie chciało się wgrać...)

Czy to możliwe że magnolia Genie będzie jeszcze teraz kwitła czy to pąki na następny rok????
Na pozostałych (Susan i Stellata) nic nie ma. Ma ich całkiem sporo i to już dużych. Jakby zakwitła... Ech marzenie. Ucałowałabym każdy kwiatek

Mieczyki pierwsze kwitną.


I hortensje szaleją

Lawenda i kocimiętka obcięte. Trochę porządków musiałam tu zrobić. Busz się zrobił i na dodatek eM dorobił rabatę próbując umyć kostkę. Cały brud z kostki (piach ze szczelin i mech też) znalazł się na rabatach. Ściany trzeba było myć. Myślałam, że go albo uduszę albo się rozwiodę. Przez tydzień ciche dni w domu ;(
Żółty powojnik wyleciał stąd. Wkurzył mnie bo zasłonił wszystko tak duży się zrobił. Na jego miejsce na kratkę wchodzi chyba róża Giardina z ciemnym powojnikiem włoskim. Muszę się jeszcze nad tym zastanowić bo miała w innym miejscu być i tu może być za jasna po prostu na tle tej żółtej ściany. Muszę poczekać na kwiaty. W kącie kratki jest Isabel, której zachciało się znów kwitnąć więc i tak aby ją przenieść (za ciasno im będzie razem) muszę do jesieni poczekać. Róże na razie przerwę mają ale pąków mnóstwo.

Wydaje mi się, że moja ma ciemne gałązki, nie czerwone, bardziej brązowe. Ale teraz są już zdrewniałe, więc ciężko powiedzieć. Listki małe, ale to może być kwestia biedowania w doniczce. Są ciemne, tu też nie wiadomo, bo to, jak mówiłam, są stare liście. Kusi mnie, żeby ją przyciąć, ale chyba poczekam do wiosny. Boję się, że nie zdąży zdrewnieć.

Pamiętasz, jak twoje Magical Candle w zeszłym roku uschły po urlopie? Kiedy to było? Bo chyba nie miały problemów z zimowaniem?

Wiesz, też tak czuję, że to inna odmiana. Ale w opisach Grandiflory jest podane, że liście są szorstkie. Nie zgadza się to z info od Bożenki. No i wydawało mi się, że Grandiflora ma dość luźne kwiatostany, tzn. kwiatki są na długich szypułkach. Nie takie krótkie i zbite, jak np. Magical Candle. Takie widziałam na grandiflorach w ogrodniczym. Zaraz poszukam fotki, bo zrobiłam telefonem.

Ciekawa jestem tych zmian, uwielbiam zmiany! Ale nie wiem, czy zorientuje się, co to, bo mój mózg rejestruje całość, a nie szczegóły. Taka ułomność

Edit: wrzucam zdjęcia Grandiflory z ogrodniczego. Rzeczywiście się przewieszaly, zwłaszcza pózniej, jak byłam tam znowu.





Nie pamiętam, jakie były liście, czy szorstkie, czy nie. Jak tam będę znowu, to obejrzę.

Edit 2: znalazłam, 10 sierpnia pisałaś, że uschły, 17 były juz nowe wybijające pąki. Czekam na info o drewnieniu i lecę ciąć swoją kwiaty wstawię do wazonu.

Ależ to forum jest niezbędne!

kosolka napisał(a)

Dla Sabiny - Apricot Graham Thomas. Uwielbiam!

Dziękuję Olu Piękna róża

Po posadzeniu liliowca i jeżówki...

W Kosmosie..

kamila66 napisał(a)

Nabytek z rosarium Artemis

Ach! Cudne!
A Sea foam rzeczywiście jak morska piana! Piękna

Zaczynają kwitnąć wrzosy...

i tak dobiega końca moja relacja z dzisiejszego miłego dnia
fajne są takie spotkania

a niebo mi się zmieniło

Bladoróżowe zawilce z tej samej rabaty. Też będa się przeprowadzac wiosną.

Kasia przywiozła mi te cuda

I hortensjowy busz z bliska. Limki u mnie - pierwsze miejsce, Misie - drugie, Vanilki - trzecie.

kamila66 napisał(a)

Anusia u mnie sea foam rośnie na okrągło
Widziałam ją w rosarium średnice miała na ok 40 cm i kwiaty na mocnych pędach żałuję, że nie zrobiłam fotki całego krzaka


Na mojej czerwonej róży też coś siedzi

W Rosarium zrobiłam Sea Foam takie zdjęcie

dostałam reprymendę że bukszpan nie obcięty


dostałam też wiele rad i zapewne pod tym drzewem stanie ławka


do mojej łąki tez dostałam cuda cuda