może nawet rodzina się wybierze zdjęcia świetne chętnie zobaczę na własne oczy
fajnie ,że prawie wszytsko z tabliczkami na czwartym zdjęciu jakiš tam miskant chiński, ale tabliczka w dużej mierze zasłonięta
w każdym razie...miskant chiński cośtam little 
czs niestety nie jest z gumy i są pewne priorytety...nooo..i arboretum..raczej nie ucieknie tylko z roku na rok będzie piękniejsze , dojrzalsze choć bardzo się staraliśmy .. to co ?? Za rok ??
jego niepodważalną zaletą jest waga , kompaktowość i błyskawiczne połączenie z nerem..a reszta...echhhh to już odrębna sprawa to już mój drugi aparat tego typu..tamten był jeszcze lepszy, tylko że był znacznie mniejszy ,a jo powoli śleeepoooo
jak nie zimuje. Chociaż wkradła się pomyłka...4 ogrodników było 
.
Moniu fajnie ,że się fotki podobają czamu nie mówiłaś ,że jedziesz tu do nas?? Od Jolki do mnie jest niecałe 10 min..mogłyśmy wypić kawkę i u mnie....szkoda ..ale mam nadzieję ,że jeszcze kiedyś nadrobimy naładowałam akumulatory na zaś a wiem ,że dziewczyny już kombinują Kapiasa czy coś podobnego tam był po prostu dywan czyśćcowy ńie mylić z piekłem
buziole ślę