Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Podwórkowa rehabilitacja 08:57, 27 lip 2016


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11868
Do góry
Iwonko pod folią na brzegu jest ubity, mokry piasek (tak samo jak w całej niecce), na to stara folia i dopiero ta właściwa folia.

Kwiatuchy na dziś. Leje od rana i jest burza. Miłego dnia
Ogród Małej Mi - sezon 2016 08:57, 27 lip 2016


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Rano poszłam sprawdzić co narozrabiałam w złości w ogrodzie..

Śliczna jeżówka.... obficie kwitnąca.. ale nie pasowała kolorem w tym miejscu.... poleciała na łopacie... przesadzanie w pełni kwitnienia i na takie sakramenckie upały nie jest to dobry pomysł... nikomu nie polecam, wiec zrobiłam foto w nowym miejscu... póki jeszcze widać, że żyje.. Nowa miejscówka dobra... za rok będzie tu ślicznie. Jeżówka poszła w miejsce wielgaśnego krwawnika różowego, co nie pasował ni hu hu w tym miejscu.. na razie bidak leży wykopany..

Tak było, czerwień kuła w oczy..



A tak jest.. posadziłam nowe jeżówki.. za rok jak się rozrosną będzie miodzio..na razie ledwo je widać..


Ogród z uśmiechem 08:54, 27 lip 2016


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7796
Do góry
jolanka napisał(a)
Louis Odier rośnie jak na drożdżach





U mnie też rośnie szybko, przygięłam mu gałązki i wypuszcza nowe - to chyba nazywa się kulkowanie
Czy masz w nogach posadzoną Minervę u niego?
Blaski i cienie nowego życia 08:53, 27 lip 2016


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Moje hortensje Magical Candle z jednej i drugiej strony- ta prawa strona jest już wycackana(zostało tylko zagospodarowanie pod jabłonką, czekam na chłodniejszy i deszczowy czas) niestety lewa strona nietknięte ale hortki niezawodnie kwitną




I nowy tył prawej strony z różyczkami Artemis i trawami, ta róża kwitnie non stop nowymi pąkami chyba hodowca nawoził mocno płatki się same osypują

Ogród Małej Mi - sezon 2016 08:51, 27 lip 2016


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Wczoraj miałam szewski dzień... nawet nie miałam jak podziękować za życzenia....
Dzień z serii koszmarek.. brrrrr.
Wieczorkiem poszłam walczyć z łopatą w ogródku.... najlepszy odstresowywacz .. przekopałam to co mnie denerwowało. Wszystkie frustracje odreagowałam wyciepując to co żal wyrzucić, a nie pasuje... dobrze, że zawołała mnie moja młoda koleżanka sąsiadka, imprezę imieniową mi zorganizowała.. Pół ogrodu by chyba wyleciało do rana..
Podziękowania sąsiadeczce za imieninowy torcik.. sama upiekła ..a ma 15 lat. Ja stara kopa w życiu żadnego tortu nie upiekłam a mam kilka razy więcej lat.. jak dobrze otaczać się pozytywnymi ludźmi

A teraz byle do piątku......

Blaski i cienie nowego życia 08:50, 27 lip 2016


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7796
Do góry
Urszulla napisał(a)
Musiałam dziś posadzić liliowce od Bogdzi. Przy okazji wykopałam jednego mojego, nawet nie zdawałam sobie sprawy że żeby go przewieźć potrzebna była mi taczka



A to miejsce jest już trzeci raz obrabiane i ciągle mam z nim problemy. Koło samego kompostownika próbowałam zrobić hostowisko, ale hosty niestety nie mogły się przebić przez namoczoną glinę. Do tego kurdybanek zarastał na potęgę. Więc trafił tam mój żółty liliowiec (nawiasem mówiąć gdyby ktoś chciał takiego jedna sadzonka jest). Pozostała tam jedna Irenkowa hosta, największa.

A reszta odchwaszczona i wstępnie zaadaptowana tak wygląda. Liliowce od Bogdzi siedzą w ziemi, bardzo porządnie przycięte przez Bogdzię.




Oczywiście trawnik do koszenia, kancik do poprawienia i chyba wysypię korę, żeby mi nie zarosło znów.


Ja swoje liliowce też przeniosę, piękne są ale irytuje mnie ich zasychanie, pójdą do warzywnika jak go zrobię w końcu
Rozmnażanie hortensji 08:48, 27 lip 2016


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 4122
Do góry
A to moje tegoroczne patyczki Anabellki, gęsto posadzone niestety (jeden patyk-jeden kwiatek). Z bukietówek tylko jeden patyczek ma listki.
Bożenka mówiła, że patyczek do ziemi a przesadzać można dopiero na jesieni.

Szmaragdowy Zakątek 08:47, 27 lip 2016


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7796
Do góry
Nikita napisał(a)
W niedzielę, zamiast leniuchować do późnych godzin dopołudniowych, to ja (jak przystało na zwariowaną ogrodomaniaczkę) o godz.5:20 byłam już na nogach, a 20 minut później…w ogrodzie pieliłam, podlewałam, przesadzałam…godz.8:15 włączyłam kosiarkę…
Zafiksowałam się ogrodowo już chyba na maxa.
W tym samym czasie mój Dakar zażywał kąpieli słonecznej na porannej rosie…


Zaraz po przycięciu żywopłotu oraz poprawieniu źle ułożonej kostki brukowej…a tuż przed przekopaniem miejsca pod trawnik i posianiem nowej trawki znalazłam chwilkę na cykniecie kilku fotek…



Kurna jakbym Karolę czytała - " 5 rano, ja już po maratonie i prysznicu, ciasto w piecu, odkurzone, muchy wybite... idę nazbierać borówek do owsianki"

Ja pierdziu dziewczyny normalnie podziwiam, ja wciąż nie dospana, jak przestanie mnie budzić Zośka to może w końcu się wyśpię i sama zacznę wstawać o piątej

U mnie psiura też tak sobie leży w słonku
Blaski i cienie nowego życia 08:46, 27 lip 2016


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Nowe fotki z dzisiejszego poranka

Osteo wreszcie!! kwitnie, lepiej późno niż wcale. Ono miało cieszyć wcześniej teraz nie czekam na Osteo tylko na różę Senteur Royale bo ma pączki do powtórnego kwitnienia




Z drugiej strony czekam na Comtessę, też powtórne kwitnienie






Ogród Małej Mi - sezon 2016 08:42, 27 lip 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Obiecana perwoskia... jest obłędnie piękna.. ładniejsza niż moja Chyba pora odmłodzić nasadzenie. Ta ma 3 sezon... i budleje swoje też wyciepię, posadzę młode, małe, takie są ładne, a te wielkie to jak drapaki.. Ma wysokość ogrodzenia, cięta wiosną niziutko. Na pomniejszeniu foto motylków nie widać .. a tam są



No takiej perowskiej to wiatr nie straszny Piękna
A moja leży
Aniu, spóźnione buziaki imieninowe
Skąpana w słońcu 08:37, 27 lip 2016


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
ewsyg napisał(a)
Róża First Lady, u mnie od wiosny, malutka, rosła zdrowo. mało o niej wiem, więc pokażę kwiaty
Widać, że to jeszcze maleństwo









Stockholm castle, kolejna moja ulubienica. Róża niewysoka, dużo kwiatów, biel z dodatkiem żółci. Dobrze przezimowała, złapała trochę plamistości, ale sama dała sobie radę






Podziwiam Twoje róże dalej, wreszcie mogę zobaczyć Sztokholm w realu
Ogród z uśmiechem 08:32, 27 lip 2016


Dołączył: 30 maj 2016
Posty: 1494
Do góry
jolanka napisał(a)
Madzenka prosiła o zdjęcie róży pnącej NN - kupionej jako Lavender perfum nigdzie takiej nazwy nie znalazlam

Złapała niestety grzyba i jest po zabiegach




a porównaj sobie z tymi zdjęciami http://www.rozarium.org/roze/r-a-lavender-ice/
i http://www.rozarium.org/roze/r-a-lavender-flower-circus/

Madżenka na pewno coś wymyśli
Mój ogród pod lasem 08:30, 27 lip 2016


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5946
Do góry
Podmiejski ogródek 08:29, 27 lip 2016


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Marta - zaglądam częściej do Was niż do siebie
Toszko - wielkie dzięki za info - założyłam sobie zeszycik i wszystkie takie rady skrupulatnie notuję, żeby nie zapomnieć
Wróbelku - byłam i widziałam, jaką fajną rabatę założyłaś
Wiolu - do jaśminowca ciągnie mnie zapach, sentyment i fakt, że go po prostu mam i chcę wykorzystać. Dokładnie tak samo jak z bzami


Przyznaję się bez bicia - leń mnie złapał, skanera chwilowo nie mam, a do rysowania rabaty w paincie zabierałam się jak do jeża. Ale dzisiaj zobaczyłam, że już dwie dziewczyny mnie proszą i się zawstydziłam.

I zrobiłam projekt - pełen wypas: jest rzut poziomy, pionowy, opis i nawet człowieczka dla zobrazowania skali Wam narysowałam



Tylko co z tego, że rysunek wypasiony, skoro projekt do d.py jest
Sama widzę, że ta kalina i jaśminy za duże są na tą rabatę
Za trzy-cztery lata urosną na tyle, że żadne byliny już się tam nie zmieszczą.
Mój ogród pod lasem 08:29, 27 lip 2016


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5946
Do góry
Pochwale się swoimi weekendowymi poczynaniami na nowej rabacie.Mnóstwo pracy wykonałam bo musiałam wywalić wszystko co tam rosło i gdzieś przesadzić bo nie lubię wyrzucać żyjących roślin.
A oto rabatka kudłata


Wieczór na kudłatej
Ogród z uśmiechem 08:24, 27 lip 2016


Dołączył: 30 maj 2016
Posty: 1494
Do góry
Kciuki trzymałam i widzę zakupy różane bardzo udane, Acropolis - cudna.

Patrzę na Twoje róże i myślę - po co jechać na pola różane, skoro można je zobaczyć u Joli w ogrodzie

Jolu, pokaż mi z czym zestawiłaś Louis Odier, właśnie kupiłam podczas ostatniego wypadu i planuję dla niej rabatę Od dawna bardzo mi się podoba i wreszcie ją mam, to moja pierwsza po długiej nieobecności róż w moim ogrodzie

jolanka napisał(a)
Louis Odier rośnie jak na drożdżach



Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 08:14, 27 lip 2016


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
Do góry
Rojodziejowa napisał(a)
Żeby nie było, że się obijam, dziś podejmuje kolejne próby ogarnięcia tego mojego skrawka ogrodu. Tym razem nie rabatki pipidówki, tylko cale pasy obsadzone. To jest poziom pierwszy.



Sam rysunek powala, już widzę jaki będzie real
Ogród w remoncie 08:10, 27 lip 2016


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14851
Do góry
Kochani proszę o pomoc. Mam przy ogrodzeniu pas jałowców który jest moją zmorą . Najchętniej bym to wykarczowała . Mieści się on przy dość ruchliwej ulicy i wolałabym tam jakiś ekran z krzewów ( iglastych bądź liściastych ) żeby ochronił przed spalinami i ciekawskimi spojrzeniami . Niestety nie mogę tego usunąć. Myślałam o przycięciu w taki sposób żeby zrobiło się miejsce przy siatce ale nie wiem jak się do tego zabrać . Czy nie zniszczę tych iglaków . Moja wiedza na ten temat raczej marna .
Ogrodowa symfonia 08:06, 27 lip 2016


Dołączył: 19 sty 2014
Posty: 887
Do góry
W zeszłym tygodniu pojawił się nowy mebel w ogrodzie M. sam robił



Zapora przeciw-kotowa




Połowa działki - czyli mam powoli dość 08:05, 27 lip 2016


Dołączył: 30 maj 2016
Posty: 1494
Do góry
zawitka napisał(a)


Dereń Cousa war Chinensis.


Piękny okaz! Już wyobrażam sobie ten krzew, jak urośnie i zakwitnie - cudo
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies