Dzień dobry.
Proszę o rady, sugestie.
W zeszłym roku powstała przed domem rabatka (zdjęcie 1 i 2). Na niej miskanty, hortensje limelight, modrzew pendula, kilka tujek, bukszpan stożek, pod nim kulki bukszanowe i po szerokości rabatki bukszpanki aurea.
Rabata/ front domu jest od strony wschodniej, przy czym między domem, a ulicą jest ok. 5 metrowy młody lasek, co sprawia, że rośliny rosną w półcieniu, pod sosnami. Słońce tu zagląda przez większą część dnia, ale jest rozproszone.
W tym roku chcę rabatkę przedłużyć do końca tego boku działki (jeszcze 20 metrów, zdjęcia 3 i 4).
W tym półcieniu dobrze rosną moje ukochane hortensje, buksiki aurea nie są wybarwione na żółto tak, jak mogłyby być w większym słońcu, ale też dają radę.
Kupiłam kilka sztuk dereni Ivory Halo, hortensje limelight, dwa miskantusy, buksiki aurea i kilka trawek hakonechloa. Nie chcę dodawać wielu nowych gatunków bo zależy mi na "spójności" na tej rabacie.
Rabata, ta nowa, będzie węższa od tej powstałej w ubiegłym roku, dlatego nie ma miejsca na trzy stopnie roślin.
Czy taki układ byłby ok?
od lewej - dwa derenie Ivory, trzy hortesje, dwa derenie, dwa miskanty, trzy hortensje, dwa derenie. w dolnym rzędzie- 3 hakone, 5 buksików, 3 hakone, 5 buksików.