Bea, Domi, dziękuję. Linami prostymi zainspirowała mnie Justi po tym, jak nie mogłam ładnie zaplanować krzywizn.
Sebek, godne zastanawienia, cały czas myślałam, żeby pod reklamą dać świerki. Muszę to sobie zwizualizować. Ale w tym miejscu i tak przydałoby się coś czerwonego dla ożywienia rabaty. Myślałam też nad miłorzębami ale boję się, że one tam nie będą za bardzo widoczne.
Mniej więcej to mam w planie. Kiepska jakość, ale coś nie umiem tego nowego paita oswoić.
Jest to hortensja macrophylla - no i może być to nicco blue, ale żeby miała niebieski kolor po pH podłoża musi być kwaśne, a skoro jest różowa to jest zasadowe
A sadzonkom najlepiej zapewnij na początku dobre warunki rozwoju, a po dwóch, trzech sezonach przesadź, gdy będą bardziej odporne
Bordowe rzeczywiście są duże, ale przy tych ciurkadełkowych wysiadają A z bordowych zrobię sadzonki, bo jak zobaczyłem to środka to każda ma po około 10 "pędów" - a jest chyba ich tam 6 upchane
A kiedy masz zamiar to robić? bo 1 sztukę też mam wielka, to może ja podzielę, ale mam pietra!
Saaaaam nie wiem....Na pewno jak zrobi się zimniej. I dam je tam, gdzie słońce nie dociera