Aniu - jest ok. Troszkę im azotu brakuje. Ostatniemu i pierwszemu może i odrobinkę potasu.
Ph miały dobre prawda?
miały

Nie dostawały nawozu prawda? To teraz bym je podlała - ale mniejszym stężeniem. Raz teraz - po łyżce / kopiasta nie - ale taka się nabierze może być/ na 5 l wody azotem, magnezem i potasem, popatrzysz jak będą wyglądały - jak ok, to za 2 tyg. samym siarczanem amonu - też łyżka na 5 l.
I wystarczy. Jesienią możesz zrobić oprysk - potas+magnez na uodpornienie - 2X.

Wiosną zmierzysz ph i jak będzie ok to zaczniesz od granulowanego obornika /jeśli jeszcze masz/. Potem siarczany. . I rozejrzyj się za nawozem do oprysku dolistnego. Będą piękne.

magja_ napisał(a)

Aniu - jest ok. Troszkę im azotu brakuje. Ostatniemu i pierwszemu może i odrobinkę potasu.
Ph miały dobre prawda?
miały

Nie dostawały nawozu prawda? To teraz bym je podlała - ale mniejszym stężeniem. Raz teraz - po łyżce / kopiasta nie - ale taka się nabierze może być/ na 5 l wody azotem, magnezem i potasem, popatrzysz jak będą wyglądały - jak ok, to za 2 tyg. samym siarczanem amonu - też łyżka na 5 l.
I wystarczy. Jesienią możesz zrobić oprysk - potas+magnez na uodpornienie - 2X.

Wiosną zmierzysz ph i jak będzie ok to zaczniesz od granulowanego obornika /jeśli jeszcze masz/. Potem siarczany. . I rozejrzyj się za nawozem do oprysku dolistnego. Będą piękne.

Oki, teraz powoli

Ph mają dobre, ale zmierzę jeszcze po tej akcji z czyszczeniem kostki i pyle z zaprawy, tak dla pewności
W takim razie zamawiam siarczany na allegro

Gdybym chciała przesadzać to we wrześniu?

Pewnie wyjdę na blondynkę, ale i tak zapytam - siarczan amonu i azotu to to samo, tak??

Taaaak

Dzięki Sebek...ale siara (i nie chodzi to o siarczan) No chemię "parę" lat temu

A mogę wkleić linki do aukcji i powiecie mi czy to to może być?

http://allegro.pl/siarczan-potasu-500-g-i2440390848.html

http://allegro.pl/siarczan-amonu-cz-d-a-250g-i2453972749.html

http://allegro.pl/siarczan-magnezu-siedmiowodny-cz-200-g-i2432870388.html

Aniu - nie wiem czy to warto.

Tutaj masz worki po 2 kg - cena niższa o kilka zł niż w ogrodniczych. Popatrz - 2kg amonu po 4,99, a w tamtej aukcji 250 gr złotówkę taniej. Masz nawóz na jesień dla kwasolubów /magnez+potas/ + cały przyszły sezon opanowany.

http://allegro.pl/listing/user.php?string=siarczan&us_id=23456741

ok 12 zł tylko więcej.... o ile dobrze policzyłam sprawdź

azot - występuje w różnych formach - jest azot azotanowy, amidowy i amonowy - ten najbardziej ukochany przez rh. Nie tylko zakwasza i powoduje równomierne wchłanianie innych składników ale ma wpływ na wygląd roślin. To jest najlepsza forma azotu dla tych roślin - prawda znana od dawna. Ja zawsze mówię że po azocie amonowym rh wyglądają na "uspokojone" - mają ładnie wybarwione, gładkie liście.

matko, wpadłam na chwilę, głowa mi od biznes planu pęka..jak dla blondynki.. Magja ja tez mogę moim..?kupić azot amonowy, dać rh tak jak opisałaś wyżej.. tak? nie ma środka co ma azot, magnez i potas w jednym??

Magja - dziękuję W takim razie zamawiam tu (albo zrobię to jutro, a dziś podjadę do ogrodnika i zobaczę czy nie mają tam)

abiko, a Ty swoim już coś dawałaś w tym roku - bo się gubię...

Pierwszy rok posadzone - nie nawożone. Ana ma drugi rok, jej nawieziony w pierwszym roku rh służy mi za straszak

Niestety nie ma... magiczna siła ma 20% azotu z czego coś ok 3% to azot amonowy. Nie ma magnezu - co np.dla moich rh jest zabójstwem.

Siarczanu amonu też nie lejemy do oporu - bo jak każdy nawóz zasala. Po prostu robimy sobie na niego miejsce przechodząc z resztą na nawożenie dolistne.