Bea, Domi, dziękuję. Linami prostymi zainspirowała mnie Justi po tym, jak nie mogłam ładnie zaplanować krzywizn.
Sebek, godne zastanawienia, cały czas myślałam, żeby pod reklamą dać świerki. Muszę to sobie zwizualizować. Ale w tym miejscu i tak przydałoby się coś czerwonego dla ożywienia rabaty. Myślałam też nad miłorzębami ale boję się, że one tam nie będą za bardzo widoczne.
Mniej więcej to mam w planie. Kiepska jakość, ale coś nie umiem tego nowego paita oswoić.
Iwonko za mną już też chodzi ciurkadełko, proces tworzenia będzie dłuuuuuuuuuuugi, tez sie już cieszę. Plan jest, ale wykonanie musi poczekać
Ciekawe jak bedzie u Ciebie ? Ty działasz szybko
szukałam na internecie cos o żurawkach obsidian i skierowało mnie do Ciebie
żurawkito jestem, gapię,i ooglądałam zurawki i już nie muszę szukać dalej
kompozycje doniczkowe urocze a w ogródku juz dawno raczkowania nie widać
Ewuniu, działałam. Teraz jestem uziemiona - synek miał szkarlatynę i nie wiem czy teraz nie zaczyna się ospa. Normalnie koszmar. Poza tym męża ciągle nie ma, nie ma mi kto zrobić. Taras mam od kilku mięcy rozebrany i niedokończony. On też ma taką samą profesję jak my, poza tym bawi się w budowlańca. No i teraz ma gorący okres. Dźwięk szumiacej wody działa na mnie bardzo wyciszająco, więc muszę je mieć. Zastanawiam się nad zrobieniem własnoręcznie z betonu, ale nie wiem czy to się uda.
Mira - dzięki za odwiedziny, obsidiany są urocze. W połączeniu z korą nie widać tak ich uroku, ale planuję kamienie i będzie chyba lepiej. Idę oglądać Twój ogród.