W maju podjęłam duże wyzwanie, wyrwaliśmy kilkuletni żywopłot od strony południowej i zaplanowałam rabatę przy ogrodzeniu zachodnim, pracy było masę...
Rabata powstawała równolegle z domem sąsiada
Co do jałowców - to na pewno nie są blue arrow - one są w sinym kolorze.
Ja mam blue arrow - też je w tym roku przycinałam, ale tylko na wysokości.
Później wrzucę fotki, to zobaczysz.
Co przejdę kolo moich carexow to o Tobie pomyślę. Szkoda ze u Ciebie się nie trzymają. Ale tak bywa. Jedne rośliny padają za to pewnie inne rosną ładniej niż u innych.
Gabi mam ją od wiosny i na tą chwilę leży i kwiaty cały czas patrzą w ziemię...myslisz że w przyszłosci pędy się wzmocnią? czy ona tak ma?bo na tą chwilę to tak srednio mi się podoba..
Wczoraj mój pies szczeka i szczeka wychodzę i widzę przy ścianie młodą sikoreczke. Biedna nie wiem czy uderzyła w ścianę czy coś innego. Wzięłam do pudełka bo nie mogła latać dałam jej troszkę wody po kropelce do dzióbka i leżała tak.niestety po dwóch godzinach zdechła. Pierwszy raz widziałam ptaszka w agonii wiecie że machala skrzydełkami wzięła dwa wdechy i padła. Szkoda mi jej