Irysy w tym roku kwitły wyjątkowo obficie i długo

wcięło mi posta przedwczoraj i nie sprawdziałem... a pisałem:

dzięki za zyczenia...
słynne imieniny to i kilka osób pamiętało i nawet jakie "kwiatki" dostałem

zna ktoś tę odmianę?

pysznogłówki lubie
wszędzie nasiona sypałam i mam, nawet kwitna, nie pokazuję innych miejsc, bo zachwaszczone werbena i nie tylko
i czemu te przegorzany u mnie zielone, zamiast niebieskie???


część ogrodowych w lesie juz kwitnie
inne się zbierają
anabelki kwitną, limki w pąkach

Dominika11 napisał(a)

hortka śliczna

Dziękuję
Dalijki z siewu juz kwitną

roma2 napisał(a)

Cudak

W tym roku strasznie dużo staśmionych kwiatów, na moich pomidorach każdy pierwszy kwiat jest staśmiony, nigdy wczesniej aż tyle ich nie było, czasami się tylko zdarzały. Nawet na kosmosie znalazłam taki staśmiony. Podejrzewam, że to wpływ tak drastycznych zmian temperatury. Przynajmniej w przypadku pomidorów.
To jak jedziesz i wracasz, to jeszcze zdjęcia nowe zrób

ketmia syryjska juz 1 kwiaty

róża Angela
część już mus ciąć, może jutro

Lipiec w ogrodzie, pozbierałam nasiona i wiosną ulubione rośliny będę sadzić w puste miejsca lato ech
Gipsówki w tym roku dały popis


Rabata bylinowa

Kawa napisał(a)

super że dziewczynkom przeszło

śliczna ta hortka

Jednak to jakiś wirus bo dziś u sąsiada
Liliowo

Dominika11 napisał(a)

ależ piekne masz kwiatuszki
normalnie kusisz nimi

ha ha
dobrze, że chwast i bałagan tak się w oczy nie rzuca na fotach
dzięki
Astrid v.H. i okrywowa 3 kolorowa
nazwy nie mam

powoli coraz więcej lilii, w tym martagon
nie przepadam za nimi

no i jeżówki już
wysokie, bo ciągnie je do góry, inne je zasłaniają rośliny....chyba dlatego
a na suszy mikre, jak inne odmiany wyglądają, a rok temu były super

szczeć
czekam kiedy kłos fioletowy będzie

i na koniec Princess Aleksandra of Kent, jak prawdziwa księżniczka leży tylko i pachnie..

tu zaczyna okrywowa, super róża, wysoka i stale kwitnąca
mocna
w tle miskanty Gracki i Dronnig Ingrid

rozwary są gigantyczne
chyba od nawozu magnolii

lilie po deszczu wykładają się
ale nie chce mi się latać i robić podpórki

Duże drzewa duży kłopot,
każdy kto bierze się za formowanie drzewa musi sobie zdawać sprawę że jest to proces bardzo bardzo długi żmudny i wymagający,
Przy wyginaniu naciąganiu pamięć drzewa powoduję że naciągi linek są przez ok. 6 , 8 lat, są przy tym nieestetyczne co wielu zraża i sobie odpuszczają a drzewko wraca do poprzedniej pierwotnej formy,
na dużych drzewach trzeba spędzać kilka dni na wysokiej drabinie aby je przyciąć, uformować,
na tej sośnie spędzam kilka dni drabina 8 metrowa dwa razy do roku, wczesna wiosna i korekta pod koniec czerwca, jednego dnia nie da rady, a nogi bolą od drabiny,
strój, długi rękaw, rękawice, czapka,
powodzenia
moje drzewko o którym mowa.


za kilka tat będą dopiero na nim poduchy.

swany a za nią the fairy

sesleria heufi coś tam pójdą w inne miejsce za rozplenice co wymarzła. a tu będą kocimiętki bo je uwielbiam..ile one bzyczków sprowadzaja to szok normalnie

długo zastanawiałam się czy wstawić tą fotkę bo widac ile chwaściorów mam ale co tam, na lawende tylko patrzymy w tym roku sadzona, chyba nie ma tragedii?

i moja ulubienica kocimiętka niewiem ile się będzie zbierać jak ją zetnę?

dzisiejsze wąchanie powojnika Sweet Summer Snow opłaciło się
pachnie
2 puściłam na tuje, zabieram je, bo giną

tegoroczny Summer Snow
mam duzo zabawy z doczepianiem do łuków

hortensje coraz fajniej
za ławką jest taka piękność i nie widać jej

Karol99 napisał(a)

A tak wygląda moja obwódka po cięciu

Cudnie!

ulubione żurawki, kupiłam jeszcze 5 ale nie mam czasu posadzić...

a te rozmnażać będę bo porosły jak szalone..

i pierwsza jeżówka

róża kaskadowa
Super Dorothy
jednak badyl obcięłam, żadnych pąków nie było
coś mi żółkną liście
może brak wody?...choć z doskoku podlewam..
ale kwiatki ma urocze, takie mini różyczki w kiściach, jakby 3 kolory

trochę fotek bo nudny ten wątek
coś i u mnie kwitnie poza różami..

biedronki mam! Ewa Anda widzisz to?

Werbena Lollypop będzie kwitła, ale już nie jako Lollipop tylko "zwykła- niezwykła"

Kindzia napisał(a)

Już pachnące lilie kwitną??? Ciekawe jak tam postępy moich...

Nie stresuj się Irciu, na pewno już nie mam porządnie posprzątanego ogrodu, wiesz ile róż przekwitło przez tydzień? Będę jechać do garażu jak po procesji Bożego Ciała

Tak, w tym roku je sadziłam, nziutkie, podobają mi się
częśc dałam w inne miejsca i będę zabierać, głupi pomysł miałam...na patelni
wow, fajny taki wjazd nie wymyślaj, u ciebie i tak stale wylizane, ale ja mam jednak większy obszar, więc pal licho, jest, jak jest

jaka to róża wg ciebie???
Ewa nie może rozpoznać; ma full pąków