Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Choroby i szkodniki bukszpanów, bukszpan - Buxus 21:33, 25 cze 2016


Dołączył: 01 sty 2016
Posty: 4248
Do góry
Dzisiaj zauważyłam że coś się dzieje niedobrego z moimi bukszpanowymi kulkami. Nie wiem czy to wina mojego cięcia czy jakieś inne diabelstwo się przyplątało ale zaczęły jakby usychać. Miejscami zrobiły się brązowe. W środku sprawdzałam są nadal zielone. Co robić, jak im pomóc? Ten poniżej wygląda najgorzej.



Spotkanie Ogrodowiska w Pszczynie czerwiec 2016 21:32, 25 cze 2016


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Do góry
I salonowa która urzeka kolorami i bujnością... Pięknie



i znak firmowy ogrodu - łezka


więcej grzechów nie pamiętam i fotek więcej nie mam

Spotkanie Ogrodowiska w Pszczynie czerwiec 2016 21:30, 25 cze 2016


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Do góry
Efekt końcowy w miejscu docelowym



a my w cieniu

Spotkanie Ogrodowiska w Pszczynie czerwiec 2016 21:28, 25 cze 2016


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Do góry
Przywieźli to niech sadzą



ja to zrobić najlepiej - dyskusja ekspertów



i wszystko wiadomo można sadzić


Ogród zapachów u Jasi 21:27, 25 cze 2016


Dołączył: 12 lip 2011
Posty: 1258
Do góry
Ewo po ostatnich dwóch zimach kwitł jak szalony, ale gdy były mroźne zimy to obywało się bez kwitnienia i wycinałam przemarznięte pędy. Zawsze odbijał od nowa. Na zimę podstawy mu nie osłaniam.
Dobrą różą do cienia jest “Ghislaine de Feligonde” , nie wiem czy odpowiada ci taka kolorystyka, długość pędów 3m, też zdarza się jej przemarznąć, ale odbija ponownie i w tym samym roku kwitnie. Jest łatwiejsza do opanowania i powtarza kwitnienie.

'Boby James'




'Ghislaine de Feligonde'

Znowu na wsi 21:26, 25 cze 2016


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13211
Do góry
an_tre napisał(a)
Przybiegłam tez do ciebie Jolu na poranny spacerek

pozdrawiam


Aniu macham do ciebie w stylu pana Zdzisia
Dla ciebie bukiet Westerland. Uwielbiam ją

Spotkanie Ogrodowiska w Pszczynie czerwiec 2016 21:25, 25 cze 2016


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Do góry
Łyczek zimnego dla ochłody



i zaczynamy tak się to robi



tu już widać efekty


Kasia strzyże a reszta zagląda - od bufetu

Spotkanie Ogrodowiska w Pszczynie czerwiec 2016 21:23, 25 cze 2016


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Do góry
Dołączam się do podziękowań Kindzia i Rysiu - serdecznie dziękuję za przyjęcie "po latach". Stęskniłam się za Wami Ogród jeszcze wypiękniał i dojrzał. Krzysiu i Gosiu - Wam też dziękuję - za życzliwość i pomoc w tym aby było tak fajnie. Krzysiu dodatkowo - dziękuję za duuużą herbatkę
Dla tych co wyjechali wcześniej - donoszę że był jeszcze PYYYYSZNY bigosik gotowany przez Rysia - możecie żałować
Co do temperatur - to się nam później ochłodziło - lekka burza jednak do nas doszła i przenieśliśmy się do domku - także jakby tak uśrednić temperaturę to nie było 35 a może tylko 30
Dodaję fotki od siebie - chociaż nie mam ich wiele, bo wolałam być z Wami niż patrzeć przez obiektyw.
Madżenko - niestety kancików nie fociłam...



a co tam w środku jest? pusto?

buksik na "warsztaty cięcia bukszpanów"

Znowu na wsi 21:23, 25 cze 2016


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13211
Do góry
mirkaka napisał(a)


Trzecie i czwarte zdjęcie - szok Dla takich widoków warto wiele trudów znosić.
Jolu Twoja Elfe dopiero zaczyna ale też widać że ma mnóstwo pąków. A towarzystwo margarety świetne. Nie widziałam jeszcze takiej limonkowej


Mirka masz rację, warto czołgać się po ziemi, paprać w błocie i marznoć na zimnie żeby mieć piękne ogrodowe widoki. Margerytki w rzeczywistości są raczej w ciepłej żółtej tonacji tylko na zdjęciu kolor mi nie wyszedł .
Widziałam twoją i Ewy Elfe i w porównaniu moja wypada słabo. No ale ja nie zadałam sobie trudu wykopania 0,5 m dołu i wypełnienia go lepszą ziemią więc i tak się cieszę z efektu jaki jest. Kwiaty piękne, olbrzymie ale wiszą ku ziemi



Moje ukochane miejsce na ziemi 21:16, 25 cze 2016


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Choroba nie wybiera I zawsze jest wtedy kiedy nie pasuje..


Aniu masz rację
To już drugi tydzień...chwilami padam

Przy upałach ponad 30 st.zapalenie krtani i tchawicy to koszmar.



W ogrodzie ciężko w chorobie coś porobić.
Samo podlewanie to już spory wysiłek.


W środę troszkę lepiej się czułam więc poprzycinałam trochę.
Na pierwszy rzut poszły tawułki na rabatce przy bramie. Dodatkowo wyrwane chwasty.

Trawnik na razie nie skoszony, bo może wyschnąć na zero...jest bardzo sucho.

Przed i po....



Anulajda w raju 21:15, 25 cze 2016


Dołączył: 17 sty 2016
Posty: 3781
Do góry
Malinki do których ciężko jest mi się przekonać,oczywiście koloru (Soul czy nie Soul )
Znowu na wsi 21:11, 25 cze 2016


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13211
Do góry
beta napisał(a)


też je lubię...rosną u mojej cioci...zawsze przyciągają mój wzrok


Bardzo lubię margerytki w takim ciepłym żółtym kolorze, akurat na zdjęciu tak średnio mi wyszedł. Przy okazji odpowiem Gosi (Margo) że to są byliny . Jak długo zechcą u mnie pozostać to się dopiero okaże




W podobnej tonacji zwykły rumianek, który mam co roku za darmo bo sam u mnie rośnie

Anulajda w raju 21:07, 25 cze 2016


Dołączył: 17 sty 2016
Posty: 3781
Do góry
Larissa


Green Ice

Makowo na Kociewiu 21:06, 25 cze 2016


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Do góry
ren133 napisał(a)
A pokażesz Gospel?

sorry, że musiałaś tak długo czekać


Przyjazny ogród 21:06, 25 cze 2016


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Do góry
Znowu na wsi 21:06, 25 cze 2016


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13211
Do góry
Bogdzia napisał(a)
Mnie zachwyciły lawenda i kocimiętka , cudnie Ci rosną.


Bogdziu obie w prezencie dla ciebie

Przyjazny ogród 21:05, 25 cze 2016


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Do góry
Przyjazny ogród 21:04, 25 cze 2016


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Do góry
Bogdzia, niektóre różaneczniki mają jeszcze ślady chlorozy... problem do pokonania... chyba zrozumiałem temat i coraz lepiej wyglądają.

Na bieżąco

Znowu na wsi 21:03, 25 cze 2016


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13211
Do góry
hanka_andrus napisał(a)
Fajnie, Jolu. Może będzie jakaś okazja, to odbiorę prezenty od Ciebie.
A Ty się w moje strony nie wybierasz? Ja do siebie zapraszam w lipcu. Nie wiem tylko jeszcze kiedy, bo chciałabym na pierwsze borówki w ogrodzie.


Mam nadzieję że jakaś okazja się nadarzy a jeżeli nie to wyślę tobie pocztą razem z obiecanym żeleźniakiem. Za zaproszenie dziękuję, ale nie wiem czy wyrobię czasowo.

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies