Juzia ja też jeszcze planuję Zdecydowanie za dużo jest pięknych odmian.
Ale taką misz-maszową chcesz zrobić, czy jednak nieco bardziej uporządkowaną?

Kamila eee tam magia. Dzięki

Jazzy w tym typie i też fajny jest jeszcze Eskimo. I pstrokaty jest też Simon Louis Feres, ale ten chyba mniej mi się podoba. Carnival to bym nawet chciała mieć, ale na wysokim pniu to chyba ciężko go zdobyć.

Zoja a Ty masz tak blisko do mnie, musisz do mnie wpaść kideyś

Iwonka ja Cię moją kompozycją liliowca to nie zainspiruję, bo sama mam zagwozdkę gdzie go przenieść (wyrzucić szkoda). Tam gdzie jest teraz to nijak nie pasuje (bo rośnie za żarówiastą różą). Miałam go stamtąd wysadzić, pytanie tylko gdzie. Na razie nie mam pomysłu i tak tam sobie tkwią razem żarówiasta róża i żółty liliowiec (na szczęście krótko kwitł)

Dominika ja swojego klona plus jeszcze Brilliantissimum zamawiałam na allegro. Jak przyszły i zobaczyłam te kikuty to chciałam wyrzucić. No ale zawiozłam na działkę, zostawiłam na zimę w donicach zadołowane. Jako, że wiosną ożyły to dałam im szansę. Wstawię Ci później fotkę co dostałam, na pewno mama nie dostała gorszego

Kasiu ależ proszę, cała przyjemność po mojej stronie. Zdjęcie mikołajka nie jest naturalne, takie trochę czary mary sobie aparatem zrobiłam. W rzeczywistości jest po prostu błękitny.

A teraz spadam z pracy i lecę na zieleniak (oczywiście miałam przed urlopem nic już nie kupować). Tak oficjalnie to tylko po ziemię jadę.

No Aniu, kupiłaś tę ziemię, po którą jechałaś?

Asia no i wyobraź sobie, że chyba jestem prawie jak rasowa ogrodniczka bo po godzinnej wizytacji zieleniaka stwierdziłam, że Nic Nie Ma. Tzn. były cisy bardzo ładne, ale na razie odpuszczam. Chciałam hortensje kupić, ale były takie jakieś marnawe krzaczki. No jednak nie mogłam wyjść bez jakiejś roślinki, więc kupiłam dwie rudbekie po dyszce. I zastanawiam się gdzie ja je posadzę, ale nie wiedzieć dlaczego do rudbekii mam jakiś irracjonalny sentyment i nigdy nie mogę przejść koło nich obojętnie. A te mają pomarańczowo bordowy kolor i są podwójnie płatkowane i są jak dla mnie śliczne. Tylko jedno ale jest, jak je skomponować? No to tym się pomartwię w przyszłym roku. Na razie gdzieś tam ulokuję

Ziemię też kupiłam

Anula, a gdzie byłaś? Potrzebuję białych jeżówek Kupiłam dzisiaj śmieszne "coś" : w doniczce z rózową jeżówką jest jeden kwiatek biały

A polowanie lubelskie udane Chodź

Zatkało mnie z wrażenia Anulko

Zana napisał(a)

Klon Esk Sunset:

Zana Ty jesteś fotografem? Już kupuje sobie sesję u Ciebie

Zdjęcia cudniaste

Jolanka napisałam Ci priv.

Anusia odetkaj się, bo przecież na urlopik jedziesz

Konieczki nie jestem żadnym profesjonalnym fotografem lecz po prostu amatorem. Kup sobie porządny aparat zamiast sesji. Docelowo taniej wyjdzie

Urywam się z pracy i lecę lokować moje zasoby z balkonowego centrum ogrodniczego