Kupiona również w tym roku piwonia 'Karl Rosenfield'okazala się bardzo podobną do tej tradycyjnej starej różowej piwonii
Niestety jasnoróżowa piwonia (muszę sprawdzić jej nazwę i zapisać ku pamięci) miała pąki ale w dziwny sposób zatrzymały się w rozwoju i niestety zaschły Mam nadzieję, że w następnym roku będę mogła się nimi cieszyć
Powoli kończy się czas piwonii. Uwielbiam te kwiaty - szkoda tylko, że tak krótko kwitną. Niestety w tym roku najpierw ulewny deszcz, a teraz upał i wiatr jeszcze skróciły ten czas
Tradycyjna różowa (niezawodna)
jak widać nie tylko ja zachwycam się piwoniami
Spoko.. kup różne dobre i ostre łopatki.. za którymś razem siądzie jedno z drugim
Ja sobie chodzę i układam listę co trzeba przesadzić, bo... nie spełnia oczekiwań.. lista uwierz mi.. jest ogromna..