Uwielbiam wiosnę m.in. przez apach fiołków, konwalii i bzów. Fiołki kwitły, pachniały.. ale nie zdążyłam ich obfocić
Konwalie prawie już skończyły kwitnąć ale pachniało w ogrodzie bosko
Bzy w tym roku zaszalały. Niestety ulewne deszcze spowodowały że trochę się pokładły gałęzie i niestety nie zdążyłam zrobić zdjęcia. Ale zapach roznosił się po całym ogrodzie. Teraz jeszcze kwitnie Lilak Meyera 'Palibin'. Zapach niesamowity. Polecam tego niewilkiego lilaka. A to fotki, które zdążyłam jeszcze uczynić