Moim zdaniem powstała pstrokacizna i to jest największa bolączka, ale nie pstrokacizna z roślin a z dodatków. Paski grysu, po co tak? Obwiedzione kostką kółeczka. Tyle pracy, koszty, po co tak? Plastikowa mata - niedobrze. Jak to wygląda, plastik na to kolorowe kamyczki, duszą rośliny i dają poczucie bałaganu na rabacie, może być przecież prościej i ładniej. Jednolicie, a kamyczkami wydzielone wyspowe rabaty, lub jakieś małe.
Niepotrzebne są te ozdobniki.
Rośliny: nie chodzi o "gęsto", a o "tworzenie pięter" rośliny wysokie, potem średnie, a na koniec zadarniające, przykrywające glebę, żeby chwasty nie miały szans. Tutaj brakuje najniższego piętra.
Zacznij od usuwania szmaty i kamieni i wtedy będziemy pracować nad nasadzeniami. Ja nie skazuję roślin na plastik. Przepraszam, ale to kłoci się z moim pojmowaniem uprawy roślin.
Zmień to a rośliny się odwdzięczą i powstanie piękny ogród.
Wątek zakłada się tutaj
https://www.ogrodowisko.pl/watek/new?forum_id=3
u mnie one nie mają miejsca bytu ..ślimaki wyczuwają je na odległość 
jednego roku w dwa dni zeżarły mi kilka krzaczków do samej ziemi .
