Anitko każdy z nas ma doła w robocie. Czasami po prostu wszystko się przeciwko nam obraca. Zwłaszcza jesienią.... Dlatego buziamy i się uśmiechamy W weekend zakladamy wątek 20 lat wcześniej aby się pośmiać

no to czekam z niecierpliwością na taki wątek....Anitko pozdrawiam z uśmiechem...trochę optymizmu w poście przesyłam



[quote

Ha, mi się skojarzyło z "oddaj fartucha" z programu MasterChef

Ha,ha, ha!

a gdzie i kiedy? nie żebyś mnie przystojnym Piotrem skusiła bo mam swojego prywatnego Piotra

Ok, to poszukam coś stosownie kompromitującego w starych albumach, bo cyfrówkę mam dopiero od 9 lat

aaaaa narty, a to ja mam dwie lewe nogi nie zapisuje się coby wstydu oszczędzić rodzinie

a tak na marginesie bardzo dobry bigos robi mój M

Jako że kryzys idzie, a i praktyczność zawsze w cenie, proponuję na początek czerwony fartuszek zastąpić czerwoną pomadką

Proszę , proszę.. na forum kwitnie handel usługami... i wcale nie sexi.... prasowanie za pielenie, szycie za kopanie... to ja może coś też pokopię lub popielę za gotowanie
Ale masz rację Marzenko.. zimą robię najwięcej zakupów ciuchowych I zima to odpoczynek od koszenia trawnika
I teraz zima to spotkanie ogrodowiska na bigosie Ja tam dni odliczam



Jutro już będzie cieplej a jak rybki pod tą cienką warstwą lodu oddychają?

W wodzie jest też tlen.

Sexi fartucha



A co do inwestycji w ogród.... Właśnie przeglądalam ceny kozaków i stwierdziłam, że donice do bambusów ważniejsze..... Co to się porobiło..... ?

Też przeglądałem buty Ale szczerze to chyba poczekam na przełom grudnia i stycznia - zima się dopiero zacznie, a będzie tyyyyyle wyprzedaży

Dotarłam do końca...widzę, że tu kwiatki w ogrodzie nie wystarczą...trza fartuszki kupować, żeby bliżej kwiatów być nawet w kuchni...i to wszystko dla swoich M?

Anitko, nie warto się tak przejmować. Pracować rzetelnie, sumiennie i pamiętać o tym, że trzeba jeszcze mieć czas na życie ...