he u nas dzisij też korki gigantyczne, ludzie wszędzie pełno, masakra normalnie...
jak co roku i co roku te komunikaty i wtedy i tak szaleja ludziska i najwięcej wypadków, więc ja wyjazd przełożyłam na kolejną niedzielę, a jutro miejscowych znajomych odwiedzę;
Irenko po prostu każdy, dosłaownie każdy tego dnia wsiada do samochodu....
A kto powiedzial że zakładamy wątek małżeński ????
A może byśmy założyli wątek MY OGRODOWICZANIE 20 lat wcześniej???? Sebek miałby problem bo o zdjęcie z USG musiałby mamę prosić
Coś mi się wydaje, że wtedy to ja jeszcze planowany nie byłem No to zakładaj! Ja muszem iść, bo jeszcze teorii nie zdam....Dwa dni...dwa dni... dwa dni......wdech...wydech.....
Sebek jak będę tak długo trzymać kciuki to
A) zbieleją mi kostki
B) nie będę mogła pisać
Sebek, a dlaczego taka dyskryminacja, że tylko dla wrześniowych? A co karnawałowe gorsze?????
a październikowe ??? ... ja wnoszę o październikowe))
edit ... po chwili zastanowienia wnoszę o klub małżeństw bez miesiąca ... bo dobijemy do 1000 w dobę nie rozwikławszy tego zagadnienia ... w tym wątku ))
Zakładamy wątek niemałżeński ale potrzebuję czasu w listopadzie aby zdjęcia zeskanować
Madżeno, Berlin cudny. Wspomnienia w sam raz na listopad. Twoje sałatki biją wszystko co do tej pory jadłam.
I gratulując 900, czekam na 1000 i zmianę nazwy wątku.
że się wtrącę.. gdzie te sałatki?.. potrzebuję pilnie przepisów..
Marzenka.. za jednym zamachem.. możesz i podesłać do mnie Święta idą.. najgorszy czas dla mnie...... gotować trzeba ....... raz może bym zabłysła........ jak......gwazda.. i spadła... ......
Aniu ja też gotować nie umiem bo nie lubię Na święta robię tylko salatki i ciasta Resztę M bo lubi Chwała Ci Panie M mawia, że na kolanach do Częstochowy powinnam się udać w podzięce za zeslanie takiego męża
Zatem zakładamy przed świętami wątek Kulinaria Świąteczne
Dziękuje za życzenia , na razie podziękowania grupowe bo stoję w kolejce na BP
Ja właśnie wróciłam .... na drogach masakra jakaś korki ciągną się kilometrami a na tyłach wozu wiozłam rozwrzeszczane dzieciaki aż tak że filtr od klimatyzacji zastrajkował i świat przestał istnieć do momentu przerzucenia się na sterowanie manualne / nadal jeżdżę zastępczakiem/ Dotarłam do domu i padłam
O ludzie, kiedy naprawisz auto??? A korki straszne, ja dzisiaj w przeciwną stronę wyruszyłam niż zwykle, na obwodnicę autostardową nawet nie próbowalam się dostać, kooooooorek taaaaaaaki był.....
A kto powiedzial że zakładamy wątek małżeński ????
A może byśmy założyli wątek MY OGRODOWICZANIE 20 lat wcześniej???? Sebek miałby problem bo o zdjęcie z USG musiałby mamę prosić
... Czarne kręcone włosy to znak rozpoznawczy MIŁEJ z MIłkowa.... i nie wyrzuca sie znaku firmowego... Bogdzia ma rację.... jak nie to na kolano.. i dopiero będziesz ryczeć
Macie Panie rację a ja będę... trzymał i to mocno...
A ja pasek podam!!! Jak nasza Miłkowa brunetka chciala się przemalować na brąz???? A fe !!
dziewczyny ... make up i czas mu poświęcony w rywalizacji ... jak zwykle wyszło mi na opak ... dziś charakteryzacja na człowieka zajęła mi 15 minut co świadczy albo o marnej twarzy albo o marnym tempie ... skłaniam się do opcji numer 2 ... zawsze to lepiej być ślimakiem niż paskudą )) ...
Marzenko dziekuję za wizytę wiem, że kfiatki w obrazku wolisz ... tym bardziej się cieszę, że wdepnełaś pozdrawiam
człowiek ... kobieta ... mężczyzna ... homo sapiens ... a tam jak to zwał tak to zwał ... ja po prostu jestem sobą ... znam swoją zawartość cukru w cukrze i cały wic ? czy widz ??? polega na tym aby było mi z tym dobrze ... jak Ev ... )) bez wad ... jak Irenka z wadami pokochanymi ... stereotyp ? ... no cóż to słowo mówi samo za siebie ... ma pozytywne znaczenie jakieś ??? ... ... jest ich w życiu i społeczeństwie tyle a prawie każde coś piętnuje ... z reguły niesłusznie ... z reguły upraszczając ... bo to stereotyp ... dla mnie forma postrzegania nie warta zachodu ... poznać ... zrozumieć ... pokochać lub pozostawić i szukać swojego ... tak wolę ... w życiu ...
a lubieżną skromność ... czy teorie równowagi względnej i inne ogrodowiskowe "regionalizmy" toż my społeczność zdarza mi się rzucić wśród zwykłych śmiertelników i ... i robią oczy ... ale już po rentgenie siem co nieco panoszy )))
Anuś ... Madżenka ... Irenka ... Ev ... Marzenko macham ... i buziam ...
a toś mnie pozytywnie rozczarowała, jednak ideałów niet!
"Pozytywne rozczarowanie" wpisuję na listę Ogrodowiskowych Odkryć. Obok "lubieżniej nieskromności" Pszczółki i "Tessowskiej Teorii Równowagi Względnej"