Zaczynam od fotek makro-specjalnie dla Jazzy
Rozchodniki-wlazły mi na nie mszyce,jak im powiedzieć, że ich nie lubię?
Jeżówki-dostrzegam mini-pączek-będzie pierwszy kolor w moim ogrodzie!
No i szersza perspektywa.
Głazowa wygląda narazie jak pomnik ku czci przyjaźni polsko-radzieckiej, bo łyso okrutnie-tutaj musi zadziałać Wasza wyobraźnia w kwestii roślinności.
No i widok od strony pobojowiska-czyli roboczej wykuszowej