Może sąsiadom też się ten hałas wreszcie znudzi i razem coś zdziałacie bo w pojedynkę to moze być trudno.
Samopczucie Ci się poprawi jak zaczniesz realizować projekt zobaczysz efekty będzie super to i hałas przestanie Cię denerwować też mam męczących sąsiadów
Na taczce sama słodycz

Marga to nie zazdroszczę takiego towarzystwa bo faktycznie śpiew ptaków słuchany we wzglednej ciszy to jest to . Nie wiem czy się już pytałam - z której strony jesteś?
Co do spotkania to napewno bedą następne więc jak tylko będziesz chciała i będziesz mogła to się spotkamy. Czekam na projekt i realizację i pozdrawiam

Gardener27 napisał(a)

Podczytuję u Ciebie o zeolicie i Ciekawe rzeczy piszesz
Czy akcent wodny będzie w tym roku robiony ?

Cieszę sie ,że i mój wątek może się do czegoś przydać .. Zeolit naprawdę sprawdzony i goraco polecam

A akcent wodny.....aaaaa...

Bardzo mi się podoba ten projekt przelewowej dwupoziomowej sadzawki....jest po prostu bosski a ja tu patrzę na te kąpiące się w moim brzydactwie sikorki i tabuny ptaków , które przylatują do mńie do wodopoju..jaszczury,schodzące po kamieniach do samego lustra wody.....i jak tu ich i siebie tego pozbawić ??? Tak więc kwestia przebudowy oczka jak na razie wstrzymana...ze świadomością że dizajn mojego ogródeczka baardzo na tym ucierpi....

a tu projekt nowej rabatki, czekam na ziemię trawnikową wiec roslinki rozmieszone tak mniej wiecej i siedzą w doniczkach

ren133 napisał(a)

Ładnie to wszystko podsumowałaś Lubię czytać to co piszesz i jak piszesz
A jeśli chodzi o trawnik to ja właśnie zerwałam darń i kończę przekopywać ziemię.
Jutro weryfikujemy projekt nawadniania i zamawiamy materiały.
Duuużo pracy jeszcze przed nami. Ale w taką pogodę jak dzisiaj praca w ogrodzie jest przyjemnością

Pozdrawiam Małgosiu serdecznie

Zaczerwieniłam sie...za tę pochwałę
Poza tym buziam i osobiście uściskam w sobote
Pozdrawiam !

Alinka napisał(a)

Projekt z tymi drzewkami podoba mi się. Tylko ja tam tego wszystkiego nie upchnę. Może ktoś mi pomoże zaprojektować rabatę z hortensją bobo, berberys admiration. Myślałam też i żurawkach i jakimś drzewku karłowatym. Chcę żeby ta rabata była atrakcyjna przez cały sezon letni, a także w zimę, żeby nie było tam pusto.

a co widać wyżej?
na elewacji?
berberysy będą zimą łyse, a hortensje zeschnięte
jedynie żurawki dadzą kolor jak nie będzie dużego śniegu

Projekt z tymi drzewkami podoba mi się. Tylko ja tam tego wszystkiego nie upchnę. Może ktoś mi pomoże zaprojektować rabatę z hortensją bobo, berberys admiration. Myślałam też i żurawkach i jakimś drzewku karłowatym. Chcę żeby ta rabata była atrakcyjna przez cały sezon letni, a także w zimę, żeby nie było tam pusto.

Iwk4 napisał(a)

Ja kupuję 1 projekt. Bo w twoim wydaniu pięknie zagrały kolory, tutaj też tak musi być.
Cebulowe ładnie wyglądają w żurawkach.
Zanim żurawki ruszą, kolor dadzą cebulowe. Daj w podobnych kolorach, jak żurawki.
Ja mam tulipany, które miały być różowe. Są malinowe. Kupowałam w B.
Jak dasz bratki w żurawkach, to na tej plamie nie dawaj już cebul. Bratki mam bardzo szybko i dlugo dają kolor. Odporne na mróz.

Dzięki za głos. Oczywiście tam, gdzie bratki to już innych wiosennych kwiatów nie będzie. Lewa strona mi się podoba w 1 i 2 wersji, ale z prawą coś muszę jeszcze pokombinować.

rumiankowa napisał(a)

Jestem! Ach jak pięknie. Taras mi też się szalenie podoba. Chyba "zwyczajnego" nie widziałaś, ale zobaczysz, jak pokażę swojego brzydala

Projekt przedogródka bardzo fajny. będzie elegancko i gustownie. Super. Kibicuję i będę zaglądała

Rumianku wpadaj kiedy tylko chcesz - zapraszam
A z Twoim tarasem założę się, że jest zupełnie inaczej niż to przedstawiasz

Ja kupuję 1 projekt. Bo w twoim wydaniu pięknie zagrały kolory, tutaj też tak musi być.
Cebulowe ładnie wyglądają w żurawkach.
Zanim żurawki ruszą, kolor dadzą cebulowe. Daj w podobnych kolorach, jak żurawki.
Ja mam tulipany, które miały być różowe. Są malinowe. Kupowałam w B.
Jak dasz bratki w żurawkach, to na tej plamie nie dawaj już cebul. Bratki mam bardzo szybko i dlugo dają kolor. Odporne na mróz.

Aha, dzięki. A pamiętasz jaki miał być koszt robocizny? Ja niestety nie dla siebie pytam A chciałabym bardzo. A powiedz mi jeszcze, można te dziureczki zatkać przy roślinach które nie chcą albo nie potrzebują nawadniania a linię trzeba położyć koło nich bo na przykład dalej jest coś co wody potrzebuje? To nie orientujesz się jak to w tej twojej znajomej firmie wychodzi za metr kw ale kompleksowo? Tj. Za projekt, wykonanie i materiały? Myślę tu i o nawadniającej i zraszaczach?

jankosia - Monia, jeśli instalację robi Ci firma zajmującej się systemami nawadniającymi to projekt nasz gratis. Ja robiłam tylko linią kroplującą (czyli nawodnienie bez zraszaczy), dwie sekwencje o łącznej długości niecałe 200 metrów ze sterowaniem manualnym. Przy robociźnie we własnym zakresie, koszt był minimalny…500zł.
Osobiście bardzo polecam…duża wygoda. Nie musisz biegać po całym ogrodzie z konewką, woda dostarczana jest bezpośrednio pod roślinę, a na dodatek straty wody (czytaj: parowanie) są śladowe.

siakowa - Kasiu, nie ma sprawy...polecam się

Wlaśnie dotarła do mnie książka, otwieram i miłe zaskoczenie projekt mojego ogrodu Obejrzałam pismo obrazkowe ( cudne zdjęcia)wieczorkiem poczytam. Pozdrawiam i gratuluję. Miłego dnia.

Nikitko, ile średnio kosztuje system nawadniania na działce? Tak za metr kwadratowy. Myślę o koszcie razem z ułożeniem bo projekt to słyszałam że to symboliczna kwota jest.

Margarete napisał(a)

Alez tu sie dzieje
Glebogryzarka szaleje, donice sie robia, wgłębnik sie zwizualizował.....coraz sliczniej, no, no, no szaleństwo.
alez bedzie kolejny cudny ogród. A tak nawiasem mówiąc i u mnie by sie przydało tak radykalnie wywalic wszystko i wszystko zrobic od nowa , no jesli nie wszystko to przynajmniej wywalic darń i załozyc nowy równy trawnik...
Zazdroszcze takich mozliwości jakie daje nowy ogród, robiony od poczatku no i konsekwencji też zazdroszcze bo ja z moim kokoszeniem...nie dałabym rady..
Pozdrawiam

Ładnie to wszystko podsumowałaś Lubię czytać to co piszesz i jak piszesz
A jeśli chodzi o trawnik to ja właśnie zerwałam darń i kończę przekopywać ziemię.
Jutro weryfikujemy projekt nawadniania i zamawiamy materiały.
Duuużo pracy jeszcze przed nami. Ale w taką pogodę jak dzisiaj praca w ogrodzie jest przyjemnością

Pozdrawiam Małgosiu serdecznie

Pozbycie się sumaka to dobra decyzja Sama widzisz jakie ma korzenie
I jak tu robić projekt bez podstawowych narzędzi kreślarskich ?
Myślę o tym drzewku przy ganku ale ciężko mi idzie Może mnie coś najdzie

Siedzę sobię i rysuję "projekt" rabaty Kiepsko idzie bo okazało się, że nie mam w domu linijki Nie ma dzieci szkolnych to i nie ma linjki, kredek itp. Wiec na razie z szacunku do Was szkicu ocenie nie poddam. Ponadto do tego planu brakuje mi jednego elementu. Drzewka przy ganku zamiast wykopanego dziś sumaka. Na tej rabacie będą poza tym iglaki, hortensje i trawy. Szukam czegoś docelowo niedużego więc najlepiej pendula. Mam kilka typów. Wiąz gejsza, modrzew europejski i znalazłam dziś też fajną thuje plicata whipcord. Oglądałam też buki purpurea takie "straszydełka"

Sumak miał korzenie długaśne, weszły już pod ogrodzenie do sąsiada.

Postanowiłam założyć tutaj swój temat, aby pokazać swój ogródek, na którym chcę stworzyć coś fajnego jestem laikiem pod tym względem, dlatego zanim coś kupię i posadzę to się pytam, a że tutaj na tym forum jest dużo bardzo mądrych ludzi to na pewno mi pomożecie

Zacznę od tego, że mieszkam w bloku na parterze, do którego przynależy ogródek 350 m kw.

W 2011 się wprowadziliśmy, w 2012 założyliśmy trawę oraz z pomocą firmy dostaliśmy projekt ogrodu - głównie chodziło nam o rośliny. W 2013 kupiliśmy drzewka i krzewy z najwyższego rzędu najbliżej płotu i zaczęliśmy je sadzić. W 2014 resztę roślin, ale jeszcze kilka nam zostało.

Nasz ogród (strony: Południowa i Zachodnia) wygląda tak:





Wykaz roślin:

1. Żywotnik Smaragd
2. Świerk Maigold
3. Jarząb posp. Fastigiata
4. Sosna czarna Fastigiata
5. Buk Purpurea Pendula
6. Berberys Bogozam
7. Cyprysik Gloria Polonica
8. Sosna Negishi
9. Bez Plumosa Aurea
10. Sosna czarna Spielberg
11. Żywotnik Yellow Ribbon
12. Bez czarny Eva
13. Tawułki Arendsa- Fanal Brautschleier
14. Hortensja
15. Brunera wielkolistna Varegiata - NIE MAMY W OGRODZIE
16. Przywrotnik ostroklapowy - NIE MAMY W OGRODZIE
17. Cis Summergold
18. Wiśnia Kikku-Shidarre
19. Żywotnik Sunkist
20. Jałowiec Blue and Gold - NIE MAMY W OGRODZIE
21. Ognik Red Column
22. Grujecznik japoński Pendula
23. Jodła górska Compacta
24. Wiśnia Amanogawa
25. Rajska jabłoń Ola
26. Sosna karłowa Glauca
27. Tawuła Grefsheim
28. Cis Davastoni Aurea
29. Odętka wirginijska - NIE MAMY W OGRODZIE
30. Bodiszek kantabryjski - NIE MAMY W OGRODZIE
31. Tiarella Wheryii - NIE MAMY W OGRODZIE
32. Przetacznik kłosowy - NIE MAMY W OGRODZIE
33. Pysznogłówka - NIE MAMY W OGRODZIE
34. Kostrzewa popielata
35. Rudbekia
36. Liriope
37. Szałwia
38. Lawenda
39. Wrzosy
40. Hortensja pnąca
41. Forsycja Maluch


Wszystkie sosny, świerki są odmiany karłowatej. Ale są jeszcze maluśkie ten wykaz roślin nie jest tak sztywno zachowany - są również zamienniki. Wszystko kupujemy w szkółkach, także zawsze nam doradzają jeżeli czegoś nie ma, aby było w miarę podobnie rosnące.

W tym roku chcemy zrobić taras, ale inny niż ten który mamy w projekcie. To jest nasz pomysł. Taras będzie mniejszy, niż ten w projekcie (3m*4,5m).

Przy tarasie chcielibyśmy zrobić rabatę na podwyższeniu z kamienia.

Rabata na podwyższeniu mniej więcej wyglądałaby tak, z tym, że byłaby większa niż tu na zdjęciu:

[zdjęcie zmoderowane]


Czy mogłabym posadzić na niej - z roślin większych (ale nie rosnących wysoko!!! mieszkam w bloku) np.: kosodrzewina Mops, świerk biały, bukszpan, jałowiec i do nich przytulone: floks szydlasty, żagwint, bakopa, trzmielina, rozchodnik rozłożysty. Nie mówię, że wszystkie wymienione, bo to by było za dużo i za tłoczno, ale któreś z tych wymienionych wybrać. I w luki posadzić jakąś trawę albo jukę?? Czy to miałoby ręce i nogi, czy pasowałoby??
Proszę Was mądrych o rady
Rady mogą dotyczyć nie tylko roślin

Oj widać już zmiany, widać Też jestem ciekawa jak bedzie za jakieś dwa lata. Co do szamba to chyba problem wielu osób. My mamy teraz przydomową oczyszczalnię ale problem z obsadzeniem pozostał. Mi się Twój projekt z bluszczem podoba tylko nie jestem pewna czy rośliny będą dobrze rosły. W swoim czasie myślałam żeby zakryć szambo drewnianymi donicami w wtedy mogę w nich sadzić co tylko mi się spodoba. Wstrzymały mnie, niestety finanse. Ale co się odwlecze to nie uciecze

rumiankowa napisał(a)

dziękuję za kibicowanie i odwiedziny

Rumianku u mnie jak na lekarstwo ale projekt naszego domu nazywał się Rumiankowa Chata bis muszę jednak pomyśleć o jakiejś ziołowej rabacie z rumiankiem

Mój nazywał się Dom w mandarynkach Z mandarynkami to u nas ciężko będzie